:-(
Wygląda na to że masz Adblocka. Utrzymujemy się z reklam żeby móc dostarczyć Ci wiadomości z Twojego regionu za które nie musisz płacić, czy mógłbyś rozważyć jego wyłączenie?
W minioną sobotę rypińscy seniorzy zaliczyli kolejną udaną imprezę. Na parkiecie panowała iście gorąca atmosfera.
Nasi seniorzy już nie raz udowodnili, że wiek nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia, jeśli chodzi o dobrą zabawę. Liczy się pozytywne nastawienie do życia i ludzi.
– Seniorzy chcą wychodzić z domów, korzystać z życia – przyznaje z uśmiechem na twarzy Jadwiga Dąbrowska, przewodnicząca rypińskiego koła. – Czas spędzony na zabawie z bliskimi osobami jest bezcenny. Każdy z nas potrzebuje kogoś z kim może porozmawiać. W mojej ocenie samotność to jeden z największych problemów ludzi starszych. Dzieci odchodzą z domu i zakładają własne rodziny, zapominają o swoich rodzicach – coraz rzadziej ich odwiedzają. Dlatego zachęcam wszystkich seniorów - wstępujcie w nasze szeregi. Spotykamy się z okazji różnych imprez okolicznościowych, takich jak Dzień Seniora czy Dzień Kobiet. U nas nikt na nudę nie narzeka.
Miłym akcentem były urodzinowe życzenia dla członka rypińskiego koła – Jerzego Tuchalskiego. Nie zabrakło również tradycyjnego „Sto lat”, odśpiewanego z wielkim przejęciem. Następnie nadszedł czas na tańce. Tradycyjnie zabawę poprowadził zespół Liberta. Na parkiecie królowały największe włoskie przeboje oraz śląskie szlagiery. Wszyscy bawili się cudownie do późnych godzin nocnych. Kolejna potańcówka zaplanowana jest 5 września.
Tekst i fot. (AdWo)
Chcesz coś sprzedać lub kupić, oferujesz usługi, szukasz pracownika lub pracy?
Tanecznie u seniorów komentarze opinie