Reklama

Akcja segregacja!

Tygodnik CRY
11/12/2019 12:23

Od 1 stycznia 2020 roku zmieniają się zasady segregacji odpadów komunalnych, które są podyktowane rozporządzeniem Ministra Środowiska. Co takiego się zmieni? Jak, co i gdzie segregować? Z myślą o naszych Czytelnikach przygotowaliśmy małą ściągę, co zrobić, by uniknąć kar i przyłożyć cegiełkę do dbania o środowisko.

Miasto na wtorkowej sesji rady miało ustalić wysokość opłat za odbiór śmieci oraz kar za nieprzestrzeganie zasad segregacji. Na dzień wydania tego numeru CRY nie dysponowaliśmy jeszcze informacją o szczegółach. Więcej informacji w następnym numerze.

Jakie zmiany nas czekają?

Trzeba przyznać, że Urząd Miasta wprowadzając w 2013 roku swoje zasady segregacji, wykonał kawał dobrej roboty. Dlaczego? Chociażby z tej prostej przyczyny, że rypinianie od samego początku dzielą śmieci na 5 frakcji: plastik, szkło, papier, odpady biodegradowalne oraz zmieszane. Niewiele gmin w Polsce poszło tą samą drogą.

– Zgodnie z założeniami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach duży nacisk kładziony jest na selektywne zbieranie odpadów komunalnych, których każdy z mieszkańców naszego miasta wytwarza rocznie ok. 250 kg. Z odpadów tych dzięki selektywnemu zbieraniu można wysegregować do 60 % surowców nadających się do przetworzenia i ponownego wykorzystania. W momencie wprowadzenia konieczności selektywnej zbiórki Urząd Miasta zdecydował się od razu na zbiórkę pięciu frakcji – tłumaczy Przemysław Rębacz, zastępca kierownika Wydziału Nieruchomości i Środowiska. – Zdawaliśmy sobie sprawę, że przejście z trzech lub czterech frakcji na pełną zbiórkę selektywną czyli: tworzywa sztuczne, szkło, papier, odpady biodegradowalne i odpady pozostałe jest tylko kwestią czasu, a im szybciej przyzwyczaimy się do dzielenia odpadów na takie grupy, tym dla nas lepiej.

Od 2020 roku cała Polska musi przyjąć ten sam system jaki w naszym mieście funkcjonuje od lat, a co najważniejsze – sprawdza się. – Zmiany, które zostaną wprowadzone, mają na celu uzyskanie większej ilości surowców wtórnych oraz lepszej ich jakości, dzięki czemu gminom będzie łatwiej osiągać coroczne poziomy odzysku i recyklingu odpadów – mówi Przemysław Rębacz.

Nie obywa się bez wpadek, przyznajemy się sami – nie zawsze wiemy co, gdzie, jak wyrzucić. Z myślą o podobnych nam osobach przygotowaliśmy mała ściągawkę. Zaczniemy od najbardziej ciekawej frakcji, czyli tworzyw sztucznych.

Worek lub pojemnik żółty – tworzywa sztuczne

W naszych domach wytwarzamy zastraszająco dużo odpadów z tej grupy. Nawet kiedy staramy się je ograniczać, w pewnym momencie stajemy przed pytaniem, gdzie to wszystko wyrzucić? Żółty kosz, worek, pojemnik jest przeznaczony na: butelki plastikowe, nakrętki, kapsle i zakrętki od słoików, plastikowe opakowania, torebki, worki foliowe, kartony po mleku i sokach, puszki po żywności, folię aluminiową, czy opakowania po środkach czystości, kosmetykach.

W żółtym pojemniku nie można z kolei umieszczać: opakowań po lekach, zużytych baterii i akumulatorów, opakowań po farbach, lakierach i olejach, plastikowych zabawek, części samochodowych, czy zużytego sprzętu elektronicznego i AGD.

O czym warto pamiętać?

Chociażby o tym, żeby butelki i puszki przed wyrzuceniem zgnieść. Dzięki temu zajmują one dużo mniej miejsca, a w momencie kiedy odpady segregują trzy lub cztery bloki, kosze szybko się zapełniają. Kolejna rzecz – pojemniki opróżniamy przed wyrzuceniem, nie musimy ich myć.

Co zrobić z elementami sprzętu elektronicznego i AGD? Można je oddać na PSZOK, czyli Punk Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, który w Rypinie jest zlokalizowany przy Przedsiębiorstwie Komunalnym KOMES na ul. Orzeszkowej 4.

Opakowania po lekach to najczęściej kartonowe pudełka, które wyrzucamy do papieru. Większy problem mamy z blisterami, ponieważ "listki" to połączenie polichlorku winylu i aluminium, a co za tym idzie składają się z kilku rodzajów tworzywa, więc muszą powędrować do odpadów zmieszanych. Karton po mleku? Opróżniamy, zgniatamy i do żółtego kosza.

Baterie? Wyrzucamy w określonych punktach do odpowiednich pojemników. Znajdziemy taki chociażby w Urzędzie Miasta, w punktach sprzedaży.

Zmienicie opony samodzielnie? Brawo Wy! Ciekawostka, każde gospodarstwo domowe może oddać 4 opony rocznie do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Niestety tylko cztery sztuki oddajemy bezpłatnie, za kolejne konieczne będzie uiszczenie stosownej opłaty. Utylizacja opon jest po prostu bardzo kosztowna.

PSZOK to miejsce, gdzie zawieziemy też puste opakowania po lakierach, farbach i olejach.

(mr), fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-02-18 17:23:47

    A co z foliami w gospodarstwie rolnym?? Nikt tego nie chce..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do