
W weekend mieszkańcy Rypina i okolic mogli podziwiać efektowne loty, zorganizowane w ramach II Festiwalu Balonowego Gaspol 2017
Pierwotnie magistrat planował włączyć imprezę do obchodów Dni Rypina 2017, jednak niesprzyjające warunki pogodowe zmusiły organizatorów do przełożenia tego wydarzenia. Od 13 do 16 lipca balony królowały na niebie nie tylko nad Rypinem. Zaplanowano sześć startów, z czego ostatecznie odbyło się pięć. Kapryśna pogoda, która pokrzyżowała plany podczas dni miasta, dała o sobie znać pierwszego dnia. Mimo wszystko mieszkańcy mogli podziwiać przejazd pojazdów z palnikami, który wieczorowa porą wyglądał imponująco. Tegoroczna impreza odbywała się w całości na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, skąd startowały zespoły, a na publiczność czekały atrakcje. Maja Milarska była zachwycona festiwalem.
– Bardzo mi się podoba, że balony wróciły do Rypina, czekałam na nie cały rok – opowiada rezolutna dziewczynka. – W zeszłym roku razem z tatą pomagaliśmy wylądować jednemu zespołowi. Teraz czekam na start moich ulubionych pilotów.
Na dzieci czekała dodatkowa atrakcja w postaci poczty balonikowej i loterii fantowej.
– Jesteśmy zadowoleni z ciepłego przyjęcia Festiwalu Balonowego przez mieszkańców – mówi Monika Kalinowska, kierownik Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej. – Szczególnie cieszy nas duże zainteresowanie fiestą. Festiwal na dobre zagościł w kalendarzu imprez miejskich. Kolorowych balonów nad Rypinem spodziewać możemy się także w przyszłym roku. Planowane jest zorganizowanie zawodów zaliczanych do Pucharu Polski.
Zespoły startowały pięciokrotnie. Po podsumowaniu punktacji zwycięzcą okazał się Krzysztof Kosobudzki z Aeroklubu Warszawskiego. Ten sam pilot odebrał także nagrodę specjalną za niedzielny lot. Puchar w imieniu burmistrza Pawła Grzybowskiego wręczył wiceprzewodniczący rady miasta Sławomir Malinowski.
(kr)
fot. (kr) i UM Rypin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie