
Podczas dwudniowych obchodów Dni Rypina sobotnie popołudnie i wieczór należał do artystów. Na scenie ustawionej na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji prezentowała się uzdolnione młodzież, której talent szlifuje Natalia Woźnicka, Andrzej Grabowski, Szulerzy, Baranovski i B.R.O. W przerwie między występami burmistrz Paweł Grzybowski wręczył swoją wędkę i Rypiński Laur Gospodarczy.
Na pierwszy ogień poszły wokalistki i wokaliści z Rypińskiego Domu Kultury i Strefy Muzycznej, którzy zaśpiewali utwory z repertuaru Kwiatu Jabłoni, Natali Szroeder i Ralpha Kamińskiego, Maryli Rodowicz, Krystyny Prońko, Olivii Rodrigo, Lenki, Vancea Joya, Kaśki Sochackiej i Vita Bambino, Lady Pank, Annie Lennox i Mikromusic.
Współpracująca z RDK-iem Natalia Woźnicka zdradziła nam co nieco z tajników swojego warsztatu, który wykorzystuje przy muzycznym i estradowym kształceniu dzieci i młodzieży.
– Staram się nauczyć ich swobody na scenie, takiego luzu, żeby nie czuli, że są pod presją i żeby nie zjadała ich trema. Zajęcia wokalne opierają się na rozgrzewce, ćwiczeniach emisyjnych, oddechowych i artykulacyjnych. Jeśli trwają godzinę to przeznaczamy 40-45 minut na same ćwiczenia, dopiero na samym końcu jest śpiewanie piosenki. Wykonawcy powinni się czuć pewnie, mieć świadomość swoich umiejętności. Po to, żeby dobrze śpiewać, należy mieć niezły słuch, umieć powtórzyć dźwięk, mieć poczucie rytmu. Słuch można poprawić, ale najlepiej robić to bardzo wcześnie. Prowadzę zajęcia dla dzieci już od pierwszego roku życia i widzę postępy nawet u takich maluchów. Kształcenie słuchu jest bardzo ważne, ułatwia potem dzieciom naukę języków obcych, przydaje się też w innych dziedzinach, na przykład w matematyce – wyjaśniła Natalia Woźnicka.
Po lokalnych artystach przyszła pora na Szulerów grających muzykę łączącą rhythm and bluesa, rock and roll, swing i soul. Następnie na scenie pojawił się Andrzej Grabowski z monologiem będącym częściowo improwizacją, ale w większości wypełnionym żartami nie zawsze pierwszej świeżości. Gwiazdą wieczoru był Baranovski. Wokalista i jego zespól byli w bardzo dobrej formie, więc rozruszali publiczność. Blok koncertowy zakończył raper B.R.O. Koncert prowadził nieoceniony Andrzej Pawlewicz.
W przerwie między występami kolejnych artystów Justyna Motylewska, dyrektorka Rypińskiego Domu Kultury, odebrała z rąk Pawła Grzybowskiego Wędkę Burmistrza, nagrodę promującą nowatorskie działania na rzecz miasta.
– Przeznaczymy tę nagrodę na zrobienie ekspozycji, na której znajdzie się dawne wyposażenie kina, między innymi stare projektory – powiedziała nam szefowa RDK-u.
Rypiński Laur Gospodarczy powędrował do właścicieli cukierni Malinowski.
Dni Rypina trwały dwa dni. Sobota 10 lipca była poświęcona rozrywce, natomiast niedziela należała do sportowców. Pobiegły bose Antki, te małe i te już dorosłe. Były rodzinne zawody lekkoatletyczne na wesoło. Niedzielnym wydarzeniom towarzyszył discopolowy zespół M-Power. Z imprez towarzyszących największą popularnością cieszył się Festiwal Balonowy Kujaw i Pomorza. Tegoroczny zlot food tracków nie przyciągnął aż tylu amatorów burgerów, frytek czy lodów tajskich jak dwa lata temu, kiedy to kilkanaście furgonetek z jedzeniem pojawiło się w Rypinie po raz pierwszy.
Głównym sponsorem Dni Rypina był PKN ORLEN. Patronat honorowy nad jubileuszem miasta objęła wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Anna Gembicka. Partnerem Dni Rypina był Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie