
Słoneczna pogoda oraz dobra zabawa towarzyszyła uczestnikom rodzinnego festynu, który odbył się w sobotnie popołudnie 17 sierpnia w Rusinowie
Wydarzenie to tradycyjnie cieszyło się sporym zainteresowaniem wśród mieszkańców wsi i okolic. Za organizację odpowiedzialni byli: radny Sławomir Rumiński, sołtys Marzena Jankowska oraz członkinie miejscowego KGW z przewodniczącą Wandą Pawlak na czele. Wspólnie zadbali o to, by nikomu niczego nie zabrakło. Festyn obfitował w liczne atrakcje dla uczestników w każdym wieku. Z myślą o najmłodszych profesjonalni animatorzy przygotowali szereg zabaw i aktywności. Dzieci nie trzeba było namawiać do wzięcia udziału w licznych konkursach i zmaganiach sportowych.
– Mieszkańcy oczekują organizacji imprez tego typu – przyznaje radny Sławomir Rumiński. – Można się razem spotkać, porozmawiać i dobrze bawić. Każdy z nas, bez wyjątków, zasługuje na odpoczynek. Dziękujemy uczestnikom festynu, dzieciom, rodzicom i wszystkim, którzy zaszczycili nas swoją obecnością.
Nie zabrakło w tym dniu waty cukrowej, lodów, gofrów, brokatowych tatuaży oraz baniek mydlanych. Hitem okazała się jednak piana wyrzucana przez specjalną maszynę. Śmiechom i radosnym piskom nie było końca. Tymczasem starsi uczestnicy sobotniej zabawy toczyli rozmowy przy stołach, zajadając się słodkościami i kiełbasą z grilla. Było rodzinnie, smacznie i wesoło.
Tekst i fot. (AdWo)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie