
W sobotę 5 maja setki mieszkańców Rypina bawiły się na „Ekologicznej Majówce”. Największą atrakcją był koncert Dawida Kwiatkowskiego
Tradycyjnie przy okazji imprezy prowadzono zbiórkę krwi. Rypinianie chętnie wzięli udział w akcji „Motoserce” przygotowanej przez klub motocyklowy „Szlif ”. Zebrano ponad 120 litrów tego bezcennego płynu. Każdy, kto zaangażował się w pomoc, mógł wygrać atrakcyjne nagrody rzeczowe. Na scenie swoje umiejętności prezentowały lokalne grupy artystyczne. Nie zabrakło zespołów z Rypińskiego Domu Kultury, Dziecięco-Młodzieżowej Grupy Estradowej, Dziecięcej Akademii Rozwoju Umiejętności oraz podopiecznych Przedszkola Miejskiego nr 1.
Wiele emocji dostarczyły pokazy motocyklowe. Widowiskowe akrobacje cieszyły się sporym zainteresowaniem wśród uczestników sobotniej zabawy. Organizatorzy pomyśleli również o najmłodszych. Była dmuchana zjeżdżalnia, karuzela oraz kącik malucha. Przy okazji sobotniej majówki nagrody odebrali laureaci konkursu, który odbył się pod hasłem „W kierunku natury” i był skierowany do przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych i młodzieży z gimnazjum. Podczas majówki pracownicy urzędu miasta rozdawali gościom drzewka, a wszystko w ramach akcji „100 drzew na 100-lecie niepodległości”. Wystarczyło jedynie wypełnić krótką anonimowa ankietę.
– „100 drzew na 100-lecie odzyskania niepodległości” to akcja, która spotkała się z naprawdę ciepłym przyjęciem i myślę, że możemy śmiało zastanowić się nad podobną formą zabawy w przyszłym roku. Drzewa mają w sobie coś magicznego, podobnie jak możliwość posadzenia wyjątkowego, podarowanego przez Urząd Miasta drzewka w setną rocznicę odzyskania niepodległości we własnym ogrodzie. Ono zawsze będzie już przypominało tę akcję i tę rocznicę, a to cieszy mnie chyba najbardziej. Zależy nam, by nasze miasto było ekologiczne, ale przede wszystkim zielone – mówi burmistrz Paweł Grzybowski.
Zanim na scenie wystąpiła gwiazda tegorocznej majówki, przed liczną publicznością zaprezentowała się wokalistka disco polo Etna. Taneczna muzyka wprawiła wszystkich w dobry nastrój. Wieczorem nadszedł długo oczekiwany moment, czyli koncert Dawida Kwiatkowskiego. Pod sceną było naprawdę gorąco, a na występ artysty zjechały się fanki z różnych regionów Polski.
– Jest dla mnie całym światem – mówi Paulina z Płocka, która od wczesnych godzin porannych okupowała miejsce tuż pod sceną. – Kocham go i jego muzykę. Ma intrygującą barwę głosu i teksty, które do mnie przemawiają. Mam wszystkie płyty Dawida i mnóstwo zdjęć z jego koncertów.
Cała sobotnia impreza na placu przy ul. Nowy Rynek była niezwykle udana i obfitowała w wiele atrakcji. Dopisała zarówno pogoda jak i frekwencja. Obszerną fotorelację znajdziecie na naszym portalu rypin-cry.pl.
Tekst i fot.
Adam Wojtalewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie