
W sobotę 29 kwietnia do Szkoły Podstawowej w Borzyminie przyjechali absolwenci, którzy wzięli udział w uroczystości 70-lecia placówki oraz 5-lecia nadania jej imienia ks. kard. Stefana Wyszyńskiego
Jubileusz był przygotowywany od kilku miesięcy, tak by o spotkaniu dowiedzieli się absolwenci, dziś często mieszkający w innych rejonach kraju. Sobotnia uroczystość rozpoczęła się od mszy świętej, którą odprawili: ks. bp. Mirosław Milewski, ks. inf. Marek Smogorzewski i ks. Jacek Kędzierski. Biskup wspominał postać patrona placówki w Borzyminie ks. kard. Stefana Wyszyńskiego.
– Jest to trudny patron na trudne czasy – tłumaczył ks. bp. Milewski. – Wybór konkretnego patrona w przypadku takiej instytucji jak szkoła jest jednocześnie wyborem pewnego modelu wychowawczego. Patron powinien być przykładem do naśladowania, nie tylko dla wychowanków, ale także dla nauczycieli, dyrekcji. Wybór patrona to także decyzja o wyznawaniu tych samych wartości, które on wyznawał. A dla kardynała Wyszyńskiego najważniejsza była ojczyzna i kościół, a także wierność Chrystusowi. Zależało mu na tym, aby naród polski dochowywał wierności w tym, co jest dla niego kluczowe.
Po mszy goście mogli poznać dzieje szkoły w Borzyminie, które przybliżył nauczyciel historii Piotr Zgryziewicz. Wcześniej zgromadzonych powitała dyrektor Małgorzata Cyta.
– To powrót do pięknych, dziecięcych, młodzieńczych, beztroskich lat – mówiła dyrektor. – Dziś wielu z nas na parę chwil przeniesie się w swoich wspomnieniach o kilka, kilkanaście czy też kilkadziesiąt lat. O naszej szkole można by mówić długo i wiele. Na przestrzeni lat zmieniała swoje oblicze i strukturę. Od zawsze mogła pochwalić się sukcesami dydaktycznymi czy artystycznymi.
Później scena należała już do uczniów. Dzieci przygotowały program artystyczny, obfitujący w tradycyjne tańce z polonezem na czele. Po uroczystości absolwenci mieli okazję do spotkania z koleżankami i kolegami ze szkolnej ławy.
Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie