Reklama

Maszerowali ulicami Warszawy

Tygodnik CRY
12/10/2023 15:31

W samo południe 1 października w stolicy odbył się Marsz Miliona Serc. Uczestniczyli w nim między innymi mieszkańcy naszego miasta i powiatu

Marsz rozpoczął się o godz. 12.00 na Rondzie Dmowskiego, następnie uczestnicy manifestacji przeszli ulicami Marszałkowską, Świętokrzyską, Jana Pawła II, aż do Ronda Radosława. Według danych stołecznego ratusza, w manifestacji wzięło udział około 1 miliona osób. W wydarzeniu uczestniczyli również mieszkańcy Rypina i okolic.

– Było nas wszystkich znacznie więcej niż podczas pierwszego marszu 4 czerwca – uważa Emilia Jaskólska, mieszkanka Okalewa oraz kandydatka z listy Koalicji Obywatelskiej. – Wierzymy, że to początek drogi do zwycięstwa. Zmęczeni, ale pełni nadziei wróciliśmy do Rypina. W tym szczególnym okresie nie możemy dać się podzielić. Wszyscy jesteśmy patriotami i nikt nam tego nie zabierze. Rządzący zajmują się mową nienawiści, zamiast rozwiązywać rzeczywiste problemy.

Oprócz mieszkańców z różnych regionów Polski w marszu udział wzięli także politycy Platformy Obywatelskiej oraz Nowej Lewicy. Byli też przedstawiciele Trzeciej Drogi. Ze sceny w kierunku rządzących padły mocne słowa.

– „Kiedy Polki i Polacy chwytają się za ręce, wtedy tysiące i miliony samotnych ludzi, pesymistycznie nastawionych, nagle zamienia się w prawdziwą wspólnotę narodową. Wtedy władza nie ma już szans. (…) My jesteśmy Polską. Chcieli nas podzielić. Chcieli doprowadzić do tego, żebyśmy nie mówili o wspólnocie. Ale powstaliście! (…) Przyrzekam Wam, że zakończymy wojnę polsko-polską dzień po wyborach” – obiecał podczas wystąpienia Tusk.

– „Jestem tutaj, ponieważ uważam, że opozycja powinna ze sobą współpracować. Jestem tutaj, ponieważ uważam, że po tych wyborach opozycja stworzy wspólny rząd. Jestem tutaj, ponieważ uważam, że ten rząd będą tworzyć: Trzecia Droga, Koalicja Obywatelska i Lewica. Dlatego też wszystkie te trzy partie muszą wejść do Sejmu. (…) Marzę o tym, żeby kler nigdy nie mówił nam co mamy robić, kogo kochać i w jaki sposób. (…) Chcę, żeby kobiety miały zabezpieczone żłobki czy przedszkola, aby mogły pracować. Chcę, żeby były usługi publiczne na wysokim poziomie. Żeby szkoła była tolerancyjna i otwarta, żeby dawała wszystkim serce, a nie trzymała uczniów za pysk. (…) Chcę, żeby Polacy krócej pracowali, tak jak we Francji, gdzie jest 35-godzinny tydzień pracy. Wiem jedną rzecz, 30 lat temu pracowałem przez 16 godzin i nie pamiętam twarzy swoich dzieci, kiedy dzieci miały rok, dwa czy cztery, ponieważ zapieprzałem dzień i noc. Dla młodego pokolenia praca nie jest wszystkim, trzeba żyć i być wolnym; trzeba być uśmiechniętym i mieć serce dla wszystkich, być tolerancyjnym” – mówił ze sceny Włodzimierz Czarzasty.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w niedzielę 15 października. Głos na wybranych kandydatów można oddać w lokalu wyborczym od 7:00 do 21:00.

(AdWo), fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do