
Wczesnym rankiem 7 września w pieszą pielgrzymkę do Skępego wyruszyli mieszkańcy naszego miasta i powiatu. Pątnicy po dotarciu na miejsce modlili się podczas uroczystości odpustowych
Wierni wraz z duszpasterzami udali się w drogę do sanktuarium Matki Bożej Skępskiej. Pielgrzymi mogli liczyć na gościnność mieszkańców poszczególnych gmin, którzy przygotowali dla nich posiłki i napoje. Oficjalnym rozpoczęciem odpustu były Nieszpory maryjne pod przewodnictwem ks. biskupa płockiego Szymona Stułkowskiego. Po koncercie muzyki religijnej w wykonaniu zespołu „Beata i Tomek” odprawiona została msza św. w intencji rodzin. Następnie odbyła się procesja z kopią cudownej figury do Borku, gdzie odmówiony został różaniec. W niedzielę sprawowane były kolejne msze św. w różnych intencjach. Kulminacją uroczystości była suma odpustowa, której przewodniczył ks. biskup Wiesław Alojzy Mering. Odpust zakończył apel maryjny.
Dzieje kultu
– „Początki sanktuarium maryjnego w Skępem sięgają drugiej połowy XV wieku. Niedaleko jeziora leżał na rozdrożu wielki głaz służący za drogowskaz. Według legendy był on ozdobiony mnóstwem krzyży. Okoliczni mieszkańcy i przejeżdżający podróżni nieraz widywali nad głazem niezwykłe światło lub słyszeli cudowny śpiew. Niektórzy twierdzili, że dostąpili objawienia Matki Bożej stojącej na kamieniu w otoczeniu chórów anielskich, na co dowodem miały być odciśnięte na kamieniu ślady stóp Maryi. W 1480 r. jedna z osób modlących się w tym miejscu w dzień Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny ujrzała nad kamieniem postać Maryi. Człowiek ów miał usłyszeć słowa: „Miejsce to Synowi Mojemu i mnie będzie najprzyjemniejsze, na którym pobożni, modląc się, szczególnie będą mili Synowi mojemu”. Matka Boża nakazała również, aby w miejscu tym osiedlili się zakonnicy, którzy będą „chwałę Bożą we dnie i w nocy odprawiać”. Z czasem wierni obok kamienia postawili potężny krzyż dębowy. Na krzyżu ludzie zawieszali pierwsze wota dziękczynne” – czytamy w opisie na stronie internetowej sanktuarium.
(AdWo), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie