
W piątek 23 czerwca, przy okazji Dni Rypina, nasi samorządowcy spotkali się na boisku z Reprezentacją Artystów Polskich. Goście zaprezentowali wysoką formę i wygrali 6:3, ale najważniejsza była dobra zabawa
W składzie gości pojawili się m.in. tancerz Rafał Maserak, showman Bilguun Ariunbaatar, były piłkarz i reprezentant Polski Piotr Świerczewski oraz aktorzy: Robert Moskwa i Marcin Mroczek.
Spotkanie poprzedziła efektowna ceremonia otwarcia, podczas której nie zabrakło hymnu państwowego. Początek meczu należał do rypińskich samorządowców. Nasi szybko przejęli inicjatywę i kilkukrotnie zagrozili bramce artystów. Wynik otworzył burmistrz Paweł Grzybowski, wykorzystując sytuację „sam na sam” z bramkarzem. Z czasem coraz więcej do powiedzenia mieli przyjezdni. Artyści jeszcze w pierwszej połowie odwrócili losy spotkania i prowadzili 2:1. Obronę rypinian dezorganizował Świerczewski, który ze środka pola rozprowadzał piłki do szybkich skrzydłowych.
Po zmianie stron artyści potwierdzili swoją dominację i ostatecznie wygrali 6:3. Dla samorządowców trafili: komendant straży Robert Wiśniewski i radny Dariusz Kędzierski, precyzyjnie egzekwując rzut karny.
– Wynik nie był najważniejszy, chodziło o dobrą zabawę i ciekawe widowisko – przyznaje radny Sławomir Pawłowski. – Staraliśmy się i walczyliśmy, dopóki starczyło sił, ale artyści to bardzo zgrany zespół. Dzień wcześniej rywalizowali z polonią amerykańską, a po meczu w Rypinie mieli zakontraktowane spotkanie w Ciechanowie. Cieszę się, że mogłem porozmawiać z Piotrem Świerczewskim, bo był moim piłkarskim idolem. Kilkanaście lat temu dzielił i rządził w środku pola reprezentacji Polski.
Po końcowym gwizdku był czas na zrobienie sobie zdjęcia z gwiazdami telewizji, muzyki czy teatru.
Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie