
W poprzednim wydaniu relacjonowaliśmy drugą edycję Wyścigu Kolarskiego o Puchar Wójta Gminy Brzuze, który odbył się w Radzynku. Dzisiaj prezentujemy rozmowy z laureatami, którzy opowiedzieli nam o swoim hobby, czyli kolarstwie
Rozmowa z Tomkiem Kasprzykiem z okolic Żagania, uczniem ósmej klasy szkoły podstawowej zwycięzcą II Wyścigu Kolarskiego o Puchar Wójta Gminy Brzuze w kategorii młodzik.
– Gratuluję zwycięstwa, jak to się stało, że zostałeś kolarzem i gdzie trenujesz?
– Poszedłem w ślady starszego brata. Trenuję w Uczniowskim Klubie Sportowym Copernicus w Toruniu już ponad rok. Przedtem 2 lata jeździłem szkółce w Żaganiu.
– Trochę daleko z Żagania do Torunia...
– Tak, około 350km. Mieszkam w internacie, przeniosłem się do Torunia, bo Copernicus w mojej kategorii jest najlepszy.
– Nie tęsknisz za domem?
– Nie, w Toruniu jest mój starszy o 4 lata brat.
– Jaki masz rozkład dnia?
– Wstaję o 6.30, szykuję się na trening, który zaczyna się o ósmej i trwa do 9.30. Potem szkoła do 15.30. Wracam do internatu i się uczę.
– Jesteś dobrym uczniem?
– Tak, mam średnią 4,5.
– Znajdujesz chwilę na przyjemności – zabawy, gry, komputer?
– Nie mam czasu.
– Co robisz w weekendy?
– Wyjeżdżam na wyścigi najczęściej.
– Czy takie życie cię nie męczy?
– Nie, sprawia mi przyjemność.
– Czy oprócz dzisiejszego, odniosłeś jeszcze jakieś sukcesy?
– Tak. Wygrałem w kwietniu wyścig w Nowogrodzie (Wyścig Kolarski o Puchar Wójta Gminy Golub-Dobrzyń Szlakiem Ligi UKS – red.).
– Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów.
– Dziękuję.
Rozmowa z 13-letnią Natalią Głowacką z Trąbina, zwyciężczynią II Wyścigu Kolarskiego o Puchar Wójta Gminy Brzuze w kategorii młodziczek.
– Jak się zaczęła twoja przygoda z kolarstwem?
– Zaczęłam trenować w szkółce kolarskiej w gminie Brzuze i jeździłam tam 2 lata. Potem przeszłam do szkółki w Zbójnie. To terenowa sekcja ALKS Stal Grudziądz.
– Czy to był twój pomysł, czy może podpowiedzieli ci rodzice?
– Sama tak wybrałam.
– Czy jeszcze jakiś sport cię pociąga?
– Nie, najbardziej kolarstwo.
– Czy już masz jakieś sukcesy na swoim koncie, oprócz dzisiejszego?
– Tak, w Słupie byłam trzecia (V Ogólnopolski Wyścig Kolarski o Puchar Wójta Gminy Gruta – red.), w Świeciu nad Osą wygrałam (Wyścig Kolarski Ligi UKS w Kolarstwie Szosowym – red.).
– Co ciekawego cię spotkało dzięki kolarstwu?
– Na przykład wyjazdy na obozy treningowe. W tym roku byłam na dwóch zgrupowaniach w górach i raz nad morzem.
– Jak ci idzie w szkole?
– Bardzo dobrze, na koniec siódmej klasy dostałam świadectwo z paskiem.
– Jak wygląda twój dzień?
– Wstaję o siódmej, idę do szkoły. Wracam o wpół do trzeciej albo wpół do czwartej, odrabiam lekcje i uczę się. Potem przebieram się i jadę na trening na siedemnastą. Wracam około dwudziestej.
– Masz czas na komputer, gry, inne rozrywki?
– Nie, na to nie mam czasu, chodzę jeszcze dodatkowo na angielski, żeby pogłębić znajomość języka.
– Jak spędzasz soboty i niedziele?
– Na treningach i zawodach zazwyczaj.
– Co byś powiedziała swoim koleżankom i kolegom, którzy sportu nie uprawiają? Warto?
– Oczywiście, że warto.
– Zdarzyły ci się jakieś kontuzje?
– Nie, na szczęście jeszcze nie.
– Czy nie czujesz się zmęczona po tak intensywnie wypełnionych dniach?
– Nie.
– Dziękuję za rozmowę i gratuluję wygranej.
– Dziękuję.
Tekst i fot. (JD)
Tekst i fot. (JD)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie