
Regionalny Zakład Utylizacji Odpadów Komunalnych wymienił na terenie miasta pojemniki do segregacji odpadów.
Z terenu miasta zniknęły „dzwony”, czyli charakterystyczne kolorowe pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów komunalnych w zabudowie wielorodzinnej. Wymiana pojemników na nowe spowodowana była kilkoma czynnikami. Przede wszystkim to obniżenie kosztów pracy i skrócenie czasu załadunku z około 15 do około 5 minut na jednym punkcie zbiórki. Przy ponad 100 punktach daje to już wymierne korzyści, jak również duże oszczędności paliwa. Nowe pojemniki na odpady to również poprawa estetyki miasta.
– Dotychczasowe pojemniki typu „dzwon” były już stare, zniszczone i nieestetyczne. Tego typu pojemniki w większości miast są już wycofywane – mówi Prezes Regionalnego Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych Dariusz Zdziarski. – Nowe pojemniki to również mniej kolizyjny system zbiórki. Dotychczasowa zbiórka pojemników typu „dzwon” odbywała się przy użyciu podnośnika HDS, co powodowało niejednokrotnie znaczne utrudnienia w ruchu. Obecnie do zbiórki wykorzystywane są śmieciarki dwukomorowe, które tego typu utrudnień nie generują – dodaje Prezes Dariusz Zdziarski.
Niektórzy mieszkańcy sygnalizują jednak, że nowe pojemniki są za małe, jak również zbyt rzadko opróżniane. Tymczasem pojemność nowych pojemników dla tworzyw sztucznych i papieru jest taka sama jak ich poprzedników, czyli 1100 l. Mniejszą pojemnością charakteryzują się tylko pojemniki przeznaczone do gromadzenia szkła. Wynika to bezpośrednio z warunków technicznych nowych pojazdów służących do odbioru tego typu odpadów. Nowe śmieciarki mają możliwość jednoczesnego odbioru kilku frakcji odpadów, co pozwala na częstszy odbiór szkła bez generowania dodatkowych kosztów.
– System pojemnikowy jest w naszym mieście pewną nowością i oczywiście będziemy monitorowali potrzeby w zakresie ilości pojemników w poszczególnych lokalizacjach, a w przypadku takiej konieczności, zwiększymy ich ilość. Jeżeli mieszkańcy sami zaobserwują, że w określonym miejscu występuje problem, prosimy o zgłaszanie tego faktu do Urzędu Miasta Rypin – mówi Zastępca Kierownika Wydziału Nieruchomości i Środowiska Przemysław Rębacz. – Warto także wspomnieć, że sami możemy dopomóc temu, by pojemniki się nie przepełniały. Zgniecenie butelki plastikowej, czy podarcie kartonu na mniejsze części to chwila poświęconego czasu, która pozwoli na efektywniejsze wykorzystanie przestrzeni pojemników i sprawi, że będzie można w nich zgromadzić znacznie większą ilość odpadów. Pamiętajmy, że szybko przepełniające się pojemniki generują konieczność ich częstszego opróżniania, co nie pozostaje bez wpływu na koszty systemu – dodaje Przemysław Rębacz. Warto zatem, aby świadomie i odpowiedzialnie dbać o swoje najbliższe otoczenie.
(ak), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie