
W niedzielę 21 lipca w parafii pw. Matki Boskiej Szkaplerznej odbył się odpust. Następnie miał miejsce festyn rodzinny z atrakcjami dla dzieci i zabawą taneczną do późnych godzin nocnych.
Sumę odpustową odprawił i kazanie wygłosił proboszcz ks. Paweł Gniatkowski. Po uroczystej mszy świętej przyszedł czas na zabawę. Panie z miejscowego KGW jak zawsze stanęły na wysokości zadania, przygotowując nie tylko pyszności do jedzenia, ale i wyjątkową oprawę festynu. Był grill, pyszne ciasta, popcorn i wata cukrowa. Dla najmłodszych uczestników niezwykle fascynująca była zabawa na dużej dmuchanej zjeżdżalni. Wspinaczka i zjeżdżalnia sprawiły, że szaleństwom nie było końca.
Oczywiście nie mogło zabraknąć malowania twarzy, brokatowych tatuaży i uroczych warkoczyków. W czasie trwania imprezy dużą popularnością cieszyły się przejazdy bryczką po terenie wokół miejscowego pałacu. Dodatkową atrakcją była fotobudka, która dostarczyła uczestnikom wiele radości i pozwoliła na zatrzymanie w czasie tych wspaniałych momentów. Dziarskie panie z Okalewa zadbały o wszystko.
- Pogoda dopisała, frekwencja mimo obaw również i nawet problemy z prądem nie przeszkodziły nam w dobrej zabawie - mówi przewodnicząca koła Daria Szablewska. - Atrakcje były bardzo zróżnicowane, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Sądząc po minach i zmęczeniu uczestników festyn były niezwykle udany. Dziękuję bardzo wszystkim mieszkańcom i gościom zaproszonym za przybycie. Dodatkowe podziękowania należą się także sołtysom, radnym, członkom rad sołeckich oraz państwu Magdzie i Marcinowi Palińskim.
Zwieńczeniem wieczoru była zabawa taneczna przy muzyce granej przez DJ. Gorąca atmosfera i tańce trwały do późnych godzin nocnych.
Tekst i fot. (AdWo)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie