
Nie dość, że spieszą nam na ratunek, gdy się pali, wali, zalewane są piwnice domów, zerwane dachy, powalone drzewa, gdy trzeba wyciągnąć zakleszczonego w samochodzie uczestnika wypadku drogowego, to jeszcze dzielą się tym co dla człowieka najcenniejsze – swoja krwią.
W czwartek 31 marca druhowie z KP PSP w Rypinie, OSP Pręczki, OSP Rogowo, OSP Skrwilno, OSP Godziszewy, OSP Żałe, OSP Sadłowo, OSP Gulbiny, OSP Kowalki, OSP Długie, OSP Radziki Duże, OSP Dobre, OSP Wąpielsk i OSP Stary Kobrzyniec wzięli udział w akcji honorowego oddawania krwi, którą przeprowadziła Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Rypinie.
– Ponad 30 strażaków z całego powiatu postanowiło podzielić się tym bezcennym darem. Razem oddaliśmy ponad 14 litrów krwi. Mam nadzieję, że za rok będzie nas jeszcze więcej – mówi bryg. Dariusz Łęgosz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rypinie.
Krew jest lekiem, którego niczym nie można zastąpić. Podawana jest w stanach zagrożenia życia. Najnowocześniejsze i najbardziej skomplikowane zabiegi operacyjne nie byłyby możliwe do wykonania, gdyby jej nie było. Krew i preparaty krwiopochodne otrzymują chorzy poddawani skomplikowanym operacjom chirurgicznym, kardiochirurgicznym, ginekologicznym, ortopedycznym, osoby po ciężkich krwotokach, urazach, wypadkach, oparzeniach, leczeni z powodu niedokrwistości i chorób szpiku kostnego, leczeni z powodu chorób nowotworowych, hemofilii, kobiety w ciąży i po porodzie, kiedy był duży ubytek krwi lub znaczna anemia.
(jd), fot. PSP Rypin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a którzy ofiarni druhowie strzelają gazem do staruszków, niech się pochwalą. A Pan Burmistrz niech zadnie kto wczoraj ustał pośrodku naszej bramy i strzelił we mnie ga.