
Policjanci zatrzymali 61-latka z Rypina za kradzież. Sprawa jest o tyle nietypowa, że sprawcą tej kradzieży jest osoba, która odpowiadała za ochronę mienia. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
W minionym tygodniu policjanci zostali poinformowani przez właściciela jednego z rypińskich zakładów, że podejrzewa jednego z pracowników o kradzież mosiężnych elementów będących na stanie zakładu. Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i zajęli się sprawą. Zabezpieczyli wszelkie dowody, które potwierdziły podejrzenie zgłaszającego.
– Jak ustalili policjanci, 61-letni mieszkaniec Rypina, który z terenu zakładu, gdzie pracował, pełniąc obowiązki pracownika ochrony, kilkukrotnie od października 2019 roku wynosił elementy mosiężne, które następnie sprzedawał na skupach złomu. Straty, które spowodował to ok. 5000 zł – mówi asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypin.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i przedstawili mu zarzut kradzieży. Teraz będzie musiał odpowiedzieć za swoje zachowanie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
(ak), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie