Reklama

Picador wystąpił w Osadzie [zdjęcia]

Tygodnik CRY
22/03/2023 12:04

Ubiegły tydzień minął pod znakiem Dnia Kobiet. W firmach doceniano panie, obdarowując je tulipanami, w samorządach postawiono przede wszystkim na koncerty. Jeden z nich miał miejsce w Domu Kultury Osada w Ostrowitem.

Ponadczasowe polskie i włoskie piosenki zaprezentował duet Picador. Ze sceny popłynęły przeboje m. in. Krzysztofa Krawczyka, Anny Jantar, Ireny Jarockiej, Toto Cotugno, Ala Bano i Rominy Power oraz zespołu Ricchi e Poveri. Publiczność bawiła się świetnie, kołysząc się w rytm muzyki i czasami śpiewając z wokalistami. Po bisach i oklaskach wójt Jan Koprowski zaprosił obecnych w sali panów i zaproponował, by powołany ad hoc męski chór zaśpiewał paniom „Sto lat”. Tak też się stało, a że męska część publiczności poczuła się bardzo dobrze na scenie, dodatkowo odśpiewała utwór „Niech im gwiazdka pomyślności...”.

Po koncercie przy ciastach, kawie lub herbacie uczestniczące w wydarzeniu panie chętnie dzieliły się wrażeniami.

– Wszystkie piosenki mi się podobały. To były utwory z moich młodzieńczych lat pięknie wykonanie. Jednym z nich były moje ulubione „Białe róże” – powiedziała nam pani Ela, która bardzo by chciała, żeby takie koncerty odbywały się cyklicznie.

– Pięknie, cudownie było. Wszystkie piosenki znałam, wszystkie za młodu śpiewałam, to była dla mnie podróż w czasie, Z przyjemnością sobie jeszcze raz ich wysłuchałam – wyjaśniła pani Danuta, które również życzyła sobie i innym takich koncertów jak najczęściej.

– Bardzo mi się podobało. Trzeba naprawdę podziękować serdecznie naszemu wójtowi i pracownikom urzędu gminy, że takie rzeczy nam organizują. Ten koncert to coś pięknego. Znałam wszystkie piosenki, niektóre przecież były z mojej młodości. Nawet życiorysy Rominy Power i Al Bano znam – pochwaliła wydarzenie pani Marianna.

– Super było. Cały repertuar był mi znany, bo jak byłam dzieckiem mama mi te piosenki puszczała i słuchała ze mną. Krzysztof Krawczyk, Anna Jantar są jak wino, nie starzeją się mogłabym przychodzić na takie koncerty częściej, nawet gdyby były płatne. Przecież w kinie za bilet się też płaci – wytłumaczyła pani Asia.

Entuzjastycznie przyjęty przez publiczność duet Picador występuje już 12 lat.

– Koleżanka poleciła mi kilkanaście lat temu śpiewającą dziewczynkę, która właśnie dorosła. Zaczęliśmy od włoskich piosenek, które są bardzo melodyjne. Włączyliśmy do naszego programu też utwory z repertuaru Anny Jantar. Wiele osób twierdzi, że koleżanka ma głos podobny do wokalistki – wyjaśnił Mirosław Politowski, szef Pikadora.

– Anna Jantar to jest wspomnienie dzieciństwa. Rodzice kupili mi kasetę z piosenkami artystki i ciągle jej słuchałam. Jeździłam na różne konkursy piosenki dziecięcej i śpiewając utwory Anny Jantar, można było pokazać swoje walory głosowe – podkreśla wokalistka Pikadora.

Muzycy często spędzają ze sobą więcej czasu niż z rodzinami, a mimo tego nie zdarzają się im konflikty.

– Pewnie byśmy tak długo razem nie pracowali, gdyby nie to, że oboje mamy charaktery zupełnie niekłótliwe, a co najważniejsze bardzo lubimy to co robimy – zdradziła receptę na udaną współpracę pani Iwona.

Tekst i fot. (jd)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do