
W środę 26 października w sali sesyjnej rypińskiego magistratu już po raz 11. przyznano nagrody w ogólnopolskim konkursie „Rypiński Album Poetycki”. Laureatem tegorocznej edycji został Michał Witold Gajda z Wrześni, który otrzymał nagrodę w wysokości 1800 zł
Konkurs powstał w 2006 roku i od początku ma charakter ogólnopolski.
– Zaczynaliśmy od 52 zgłoszeń – przypomina Marek Taczyński, dyrektor MPBP. – W kolejnych latach ta liczba kształtowała się różnie. W rekordowym 2009 roku wpłynęło ponad 300 propozycji. Później nastąpiło kilku lat chudych, aż do 2013 roku. Wówczas otrzymaliśmy wsparcie od firmy Kaufmann, mecenasa konkursu, pula nagród wzrosła. Dzięki temu, rokrocznie otrzymujemy ponad 200 zgłoszeń.
W tym roku do rypińskiej biblioteki wpłynęło 225 propozycji z całej Polski, ale i ze Stanów Zjednoczonych Ameryki. W konkursie mogły wziąć udział osoby pełnoletnie, które przygotowały trzy niepublikowane wcześniej utwory poetyckie. Wiersze musiały być w całości autorskie, ale zakres tematyczny był nieograniczony.
Prace oceniało jury w składzie: przewodniczący Ernest Bryll (wybitny poeta, pisarz, tłumacz i krytyk filmowy), dziennikarz i autor opowiadań Gabriel Michalik oraz po raz pierwszy Tomasz Jastrun – poeta, prozaik i współpracownik paryskiej „Kultury”.
– O poezji nie jest łatwo mówić, bo ona jest trudno mierzalna – mówił Tomasz Jastrun. –Konkursy poetyckie to nie sport, gdzie wynik jest oczywisty i wyraźny. Tutaj decyduje nasza intuicja, każdy ma trochę inny gust i inne doświadczenia. Po lekturze tych kilkuset zestawów wierszy widać potężną siłę ducha czasu.
W tym kontekście członek jury odniósł się także do znaczenia poezji we współczesnym świecie.
– Z poezji nie da się żyć, dużo łatwiej jest na nią umrzeć niż żyć – dodał Jastun. – Dlatego powinno się robić coś innego, a poezja powinno być pięknym hobby, które może stać się sztuką. Poezja będzie zawsze żyła, poetą jest ten, kto ocalił w sobie dziecko. Dziś poezja przeżywa kryzys, gdy chodzi o masowość, bo tomiki wierszy sprzedają się w minimalnych nakładach. Kiedyś była neurotyczna osobowość, a dziś mamy osobowość narcystyczną. Bardzo dużo osób pisze wiersze, a nikt nie kupuje tomików – „ja” jest najważniejsze.
Laureatem XI Rypińskiego Albumu Poetyckiego został Michał Witold Gajda z Wrześni, który odebrał statuetkę i nagrodę finansową w wysokości 1800 zł.
– Tworzę już od 40 lat, ale dopiero niedawno zdecydowałem się pokazywać wiersze szerokiemu gronu – mówił laureat. – Ciągle się uczę i mam nadzieję, że tak już pozostanie.
Drugie miejsce zajął Maciej Rzymski z Łodzi (1000 zł nagrody), a trzecie – Marcin Królikowski z Warszawy (600 zł). Jury wyróżniło też: Pawła Podlipniaka z Radomia, Czesława Markiewicza z Zielonej Góry i Barbarę Kowalewską z Zielątkowa.
Nagrody ufundowała firma Kaufmann, a wydarzenie patronatem objął burmistrz Rypina.
Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie