Reklama

Premiera w "Bałtyku"

Tygodnik CRY
06/07/2016 21:29

W minioną środę nasze kino przeżyło prawdziwe oblężenie. Wszystko za sprawą pierwszego seansu w cyfrowej jakości

6 lipca kino „Bałtyk” wkroczyło w erę cyfryzacji. Na debiut dyrektor domu kultury Grzegorz Ziomek zaproponował film familijny „BFG – Bardzo Fajny Gigant”. Już pół godziny przed seansem wolnych miejsc było niewiele, a kolejka przed kinem nie malała. Mali widzowie częstowani byli słodyczami, a każdy otrzymał gadżet związany z filmem.

– Jestem bardzo szczęśliwa, że w Rypinie znowu będzie funkcjonowało kino. To inwestycja, na której na pewno skorzysta nasze miasto, a przede wszystkim my, mieszkańcy. Nie będziemy musieli wyjeżdżać do multipleksów. A co mnie skusiło, żeby przyjść? Dzieci – mówi Katarzyna Pawłowska.

Premiera okazała się sukcesem. Pracownicy kina dostawiali krzesła, żeby chętni mogli obejrzeć film.  Jednak nie dla wszystkich starczyło miejsc. Kino dysponuje 211, ostatecznie pierwszy seans obejrzało 240 osób. Kilkadziesiąt wróciło do domu z kwitkiem. Była jednak możliwość odwiedzenia kina w kolejnych dniach.
Środową projekcję poprzedziło krótkie wystąpienie dyrektora Ziomka i projekcja filmiku o najnowszym nabytku kina – cyfrowym projektorze za prawie 200 tys. zł.

„Bałtyk” w minionym tygodniu rozbrzmiewał salwami śmiechu, trzeszczał w szwach i chyba ma szansę na powrót do złotych czasów. Warto wspomnieć, że na widowni zasiedli mieszkańcy Lipna czy Golubia-Dobrzynia.

– Przecudowny film. Bawiłam się wspaniale, chętnie będę korzystała z oferty kina. Film i dla dzieci, i dla dorosłych  – mówi Marzena Rydyngier. – Bardzo fajny film. Podobał mi się. Na pewno będę przychodził z rodzicami często – dodaje Filip Pawłowski.
Pozytywnie ocenił premierę burmistrz, który przyszedł z dziećmi. – Cieszę się, że jakość obrazu była bardzo dobra. Wiem, że to jeszcze nie pełny sukces, pozostało sporo pracy. Mam nadzieję, że następne etapy modernizacji naszego kina zostaną docenione przez mieszkańców – mówi Paweł Grzybowski.

– Jestem bardzo zaskoczony, bo nie liczyłem, że aż tylu mieszkańców skorzysta z naszej oferty. Tym bardziej, że aura nie dopisała. Bardzo gorąco dziękuję za to, że przyszli. Mam nadzieję, że nasze kolejne propozycje filmowe spotkają się z podobnym przyjęciem – dodaje dyr. Ziomek.

Ze względu na dużą popularność filmu, kino zaproponowało dodatkową projekcję „BFG” w niedzielę. Ostatecznie „Bałtyk” gościł na 6 seansach 819 osób. Od środy wyświetla „Gdzie jest Dory?” i „Iluzję 2”.
W planach inwestycyjnych jest zakup nowego ekranu i modernizacja całej sali.
 

Tekst i fot.
Karolina Rębacz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do