Reklama

Regaty Tour do Urszulewo 2016

Tygodnik CRY
15/08/2016 16:47

W minioną niedzielę w Urszulewie odbyły się już po raz siódmy regaty windsurfingowe. Kto zdobył Puchar Skrwilna?

Regaty wpisały się w kalendarz poważnych imprez w naszym regionie. Tam fani windsurfingu mogą spotkać olimpijskie sławy, a początkujący żeglarze popływać z kadrą olimpijską i uszczknąć nieco wiedzy. Tegoroczne zgrały się w czasie z Igrzyskami Olimpijskimi w Rio, przez co na jeziorze urszulewskim zabrakło Piotra Myszki, Zofii Klepackiej czy Przemka Miarczyńskiego. Myszka rywalizował o brązowy medal, a Klepacką i Miarczyńskiego mogliśmy zobaczyć w studiu olimpijskim TVP.

– Dzięki przychylności władz gminy, która zaprasza czołowych polskich zawodników, spotykamy się po raz siódmy. Spotyka się tu co roku światowa czołówka windsurfingowa – mamy tu medalistów Mistrzostw Świata, Europy. – mówił komandor regat Ryszard Przybytek – Mamy szczególny rok, trwają igrzyska, wszyscy trzymamy kciuki za Piotra Myszkę. Bardzo chciał przyjechać Przemek Miarczyński, ale porwała go TVP, przyjedzie za rok.- śmieje się Przybytek.

Komandor regat chwalił także współpracę z władzami gminy, które dokładają wszelkich starań by urszulewskie ślizgi były na wysokim poziomie. Patronatem honorowym tradycyjnie regaty objął Urząd Gminy w Skrwilnie. – Już od siedmiu lat udaje nam się ściągać na zawody światowe sławy tej dyscypliny. Mimo, że nasz akwen jest niewielki zawodnicy przyjeżdżają chętnie. Tradycyjnie sponsorują zawody zaprzyjaźnione firmy z powiatu brodnickiego, rypińskiego i sierpeckiego między innymi Emix, Tartak Urszulewo, BS z Sierpca. – tłumaczy wójt gminy Dariusz Kolczyński. Wśród widzów znalazł się także poseł RP Zbigniewa Sosnowskiego, który jak sam przyznawał zaczyna się orientował w żeglarskim żargonie. Atmosfera regat jest niepowtarzalna, to jedna z niewielu okazji, kiedy można spotkać się z olimpijczykami nic więc dziwnego, że publiczność nie zawiodła. Miejscowi tradycyjnie dopingowali Artura Manelskiego pochodzącego z Urszulewa.

Jak bardzo popularne są regaty urszulewskie świadczy fakt, iż na starcie stanęło 28 zawodników. Sędzią głównym regat był Andrzej Statinger z Torunia, a komandorem Ryszard Przybytek. Po trzech eliminacyjnych wyścigach do finałowego stanęli Artur Manelski, Mateusz Hoppe, Dawid Furmański, Adam Chałupczak i Kamila Smektała. Decyzją sędziego zabrakło w finale Radka Furmańskiego. - Za szybko wystartowałem, sędzia uchwycił mnie na falstarcie. Nie doceniłem skrupulatności sędziego, jestem tu już siódmy raz i poczułem się jak u siebie. – śmiał się Radek Furmański, który w finałowym wyścigu kibicował bratu.

Walka była bardzo zacięta, początkowo prowadziła Kamila Smektała. Ostatecznie wygrał Dawid Furmański, na drugim miejscu uplasował się Artur Manelski a trzecie miejsce wywalczyła rzutem na taśmę Kamila Smektała.

Wszyscy uczestnicy regat odebrali nagrody rzeczowe, do zwycięzców powędrowały także puchary.

(kr)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do