
Dwóch na siedmiuset kierowców to niewiele, ale i tak o dwóch za dużo. Policja wziąć walczy z amatorami jazdy na podwójnym gazie, w minionym tygodniu urządziła obławę na pijanych kierowców w Rypinie.
1 września policjanci z Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Rypinie w godzinach 06.00-08.00 i 18.00-20.00 kontrolowali stan trzeźwości kierujących pojazdami w różnych miejscowościach na terenie naszego powiatu. Działania funkcjonariuszy mają na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach poprzez wyeliminowanie pijanych osób za kółkiem. W trakcie działań „Trzeźwy kierujący” sprawdzono ponad ponad 700 osób, z których dwie przekroczyły dopuszczalną zawartość alkoholu we krwi.
– Pierwszy z nich, 63-letni kierowca mazdy miał we krwi 0,4 promila alkoholu. Drugi, 46-letni kierowca mitsubishi – 0,24 promila. Ponadto już po zakończonych działaniach o godz. 23.20 w Rypinie, przy ul. Warszawskiej policjanci zatrzymali 36-letniego kierowcę renault, który w poruszając się drogą publiczną, miał we krwi ponad 3 promile alkoholu. Wszyscy stracili uprawnienia do kierowania pojazdami, dodatkowo 36-latek odpowie za popełnienie przestępstwa – informuje KPP w Rypinie.
W ubiegłym roku w Polsce pijani kierowcy spowodowali 1 656 wypadków, w których zginęło 216 osób, a rannych zostało 1 847 obywateli. Stanowi to 7,9 procenta ogólnej liczby wypadków. Pomysł niezwłocznego zaostrzenia kar za przestępstwa drogowe pojawił się w połowie lipca po głośnym wypadku w Stalowej Woli spowodowanym przez pijanego kierowcę.
Opinią publiczną wstrząsnęło zdjęcie uratowanego, płaczącego 2,5-letniego chłopczyka na rękach strażaka. Dziecko i jego dwóch braci straciło w wyniku tego zdarzenia oboje rodziców. 37-letni mężczyzna kierujący sportowym audi doprowadził do czołowego zderzenia. Miał we krwi 2,89 promila alkoholu. Ta tragedia przyczyniła się do tego, że rządzący postanowili surowiej karać osoby łamiące przepisy ruchu drogowego. Prowadzący pojazd mechaniczny po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka będzie podlegał karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys. zł. W przypadku prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny sprawca będzie podlegał karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1 tys. zł.
Zaostrzenie kar za wykroczenia drogowe, które mają wejść w życie od 1 grudnia tego roku, okażą się skuteczne wówczas, gdy policjanci będą znacznie częściej kontrolowali trzeźwość kierowców. Nie tylko wysokość kara, ale też jej nieuchronność pozwolą uniknąć takiego dramatu jaki miał miejsce w Stalowej Woli.
(jd), fot. KPP Rypin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie