
W sobotę 26 sierpnia fani mocnych brzmień już po raz piąty spotkali się na corocznym festiwalu Riff Master. Tym razem impreza zagościła na placu przy ul. Nowy Rynek, a gwiazdą wieczoru był Oddział Zamknięty
W poprzednich edycjach Riff Master do Rypina przyjeżdżały takie zespoły jak: Farben Lehre, Kobranocka czy Proletaryat, ale koncerty nie przyciągały tak licznej publiczności jak inne wydarzenia. Dlatego w tym roku organizatorzy postanowili przenieść imprezę z muszli przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji do centrum miasta, licząc na lepszą frekwencję.
Początek nie zwiastował sukcesu. Od 14.30 na scenie prezentowały się kolejne zespoły konkursowe, jednak nie mogły liczyć na zadowalające wsparcie słuchaczy. Wieczorem zainteresowanie festiwalem było już jednak większe. Publiczność czekała przede wszystkim na gwiazdę wieczoru, czyli Oddział Zamkniętym z Krzysztofem Jaryczewskim na czele. Wcześniej widzów próbował rozgrzać zespół Mitra z Gdyni. Następnie komisja festiwalu ogłosiła laureatów części konkursowej.
– W tym roku zauważyliśmy większą frekwencję i taki był cel przeniesienia imprezy na Nowy Rynek – mówi dyrektor RDK Grzegorz Ziomek. – Cieszy nas, że w konkursie wzięło udział dziewięć zespołów, a zgłoszeń było jeszcze więcej. Muzyka była bardzo różnorodna. Pojawiły się mocne brzmienia, ale i klasyczny rock czy punk. Poziom był wysoki, widać że te kapele nie grają od wczoraj.
Ostatecznie pierwsze miejsce i nagrodę w wysokości 1500 zł zdobył zespół Omni Modo z Poznania. Drugą nagrodę i 1000 zł jury przyznało grupie Men Of The Wild Age z Warszawy, a trzecią (500 zł) formacji Tajm z Sochaczewa. Z kolei Vataha z Płocka otrzymała możliwość nagrania sesji w rypińskim studio. Po konkursowych emocjach na scenę wyszedł Oddział Zamknięty. Fani mogli usłyszeć największe przeboje, z „Andzią” na czele.
Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie