
Dzieci z małych miejscowości zazwyczaj swoją szkołę znają już wcześniej, gdyż w tych samych budynkach są oddziały przedszkolne. Tylko sale wyglądają inaczej. Są mniej kolorowe, nie ma w nich tylu zabawek, za to są ławki i tablica.
Do tego dochodzą obowiązki, czasami pierwsze w życiu. Początek szkolnej nauki to koniec beztroskiego dzieciństwa. Szkoła może stać się wspaniałym miejscem poszerzania horyzontów, zdobywania przyjaciół, przeżywania przygód, o których się pamięta latami, ale też można ją znienawidzić. Wiele zależy od osób, które dzieci spotkają na swojej drodze – nauczycieli, koleżanek, kolegów.
Jak się potoczą losy pierwszoklasistów z gminy Brzuze? Co będą robić w dorosłym życiu? Oni nie znają jeszcze na to odpowiedzi, rodzice też nie, chociaż pewnie czasami zadają sobie w skrytości ducha takie pytanie. Na razie dzieci czeka nauka w szkole podstawowej, potem w średniej lub branżowej. Niektóre z nich będą studiować, może ktoś zostanie wybitnym naukowcem, sportowcem, twórcą?
Nim to się stanie, czterdzieścioro sześcioro uczniów pierwszych klas ze szkół w Ostrowitem, Radzynku, Trąbinie i Ugoszczu złożyło ślubowanie. To ważny krok w początkach ich szkolnej przygody, bo powszechnie się uważa, że po przysiędze jest się pełnoprawnym uczniem.
– Są przejęci tym, co się aktualnie wydarza w ich życiu. Poznają szkołę, zawierają nowe znajomości, uczą się ciekawych rzeczy, zdobywają kolejne umiejętności. Ślubowanie i pasowanie na ucznia było dla wszystkich na pewno wielkim wydarzeniem. W tym podniosłym dniu towarzyszyli im wzruszeni rodzice, dziadkowie i rodzeństwo, a także cała społeczność szkolna. Gratuluję naszym pierwszoklasistom rozpoczęcia drogi ku gwiazdom i życzę im, żeby po nie sięgali – powiedział nam wójt Jan Koprowski.
Tekst i fot. (ek)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie