
Czy kolejny już przetarg na nieruchomość przy ul. Dłutka przyniesie wreszcie rozstrzygnięcie i znajdzie się zainteresowany zakupem działki inwestor? Jeśli tak się nie stanie, to prawdopodobnie budynek czeka rozbiórka
Przypomnijmy, że poprzednia licytacja nie przyniosła spodziewanego efektu. Każdy zainteresowany wzięciem udziału w aukcji musiał dysponować wówczas kwotą blisko 6 mln zł. W konsekwencji wpłynęła tylko jedna oferta, opiewająca na znacznie niższą sumę. Kolejny przetarg ma być ogłoszony jeszcze we wrześniu. Nie wiadomo natomiast czy stawka wyjściowa zostanie obniżona.
– Kwota przetargu uzależniona jest od aktualnej wyceny nieruchomości, dlatego obecnie trudno jest jednoznacznie określić czy wskazana wartość ulegnie zmianie – mówi starosta Zbigniew Zgórzyński. – Stosowną decyzję w tej sprawie podejmie zarząd powiatu.
Niedokończony pawilon szpitala niszczeje od wielu już lat. Do pustostanu przychodzą nie tylko bezdomni, ale również amatorzy picia alkoholu, młodzież oraz zwykli chuligani. Z roku na rok stan techniczny obiektu się pogarsza. Zdaniem rzeczoznawcy nie ma ekonomicznego uzasadnienia w próbie zaadaptowania budynku pod żaden cel. Ekspert uważa, że z punktu widzenia przewidywanych do poniesienia przez właściciela budynku kosztów, właściwe będzie podjęcie decyzji o rozbiórce obiektu.
Wykonanie robót naprawczych i kontynuacja budowy z przeznaczeniem zarówno na cele medyczne, mieszkaniowe jak i usługowe będzie nieekonomiczne w stosunku do rozbiórki i budowy nowego obiektu. Gdyby zdecydowano się na remont, należałoby jak najszybciej zabezpieczyć pustostan m. in. przed zalewaniem wodą opadową. W przeciwnym razie dalsza degradacja obiektu jest nieunikniona.
– W sytuacji, gdy przetarg nie zostanie rozstrzygnięty, najrozsądniejszym rozwiązaniem jest rozbiórka budynku – przyznaje starosta Zgórzyński. – Tak zdecydował zarząd powiatu, a ewentualne prace w tym zakresie rozpoczną się jeszcze w tym roku.
Tekst i fot.
Adam Wojtalewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najwyższy czas na rozbiórkę tej ruiny.
Najwyższy czas podjąć również decyzję o ukaraniu decydenta od powstania tej budowli. Budowana była za społeczne piąniądze. Zbierano na szpital wśród mieszkańców powiatu. Krążyły listy z rejestracją na nich darczyńców. Zmarnowano społeczne pieniądze, które obecnie będą warte kupę do usunięcia którego trzeba dopłacić z kieszeni podatników a winny nie widać. Może ktoś pomyśli o odpowiedzialności.