
Są wśród nas ludzie żyjący w dostatku i z licznymi sukcesami na koncie, ale też tacy, którym się w nie powiodło. Często nie z ich winy, ale dlatego, że nikt nie wyciągnął do nich ręki, nie dodał im skrzydeł, nie pomógł, gdy znaleźli się w opresji. Czy są gorsi? To jedno z pytań jakie postawiła widzom przedstawienia „Gdzieś obok nas” Justyna Motylewska
W środę 8 stycznia Teatr Pozytywka zaprosił widzów do Rypińskiego Domu Kultury, na spektakl według scenariusza i w reżyserii Justyny Motylewskiej. Widzowie spotkali się z kilkoma osobami, które przez przypadek, chorobę kogoś bliskiego, złe decyzje finansowe, ucieczkę przed przemocą stały się bezdomne. W przedstawieniu pojawiają się też ludzie, którym w życiu niczego nie brakuje. Czy aby na pewno?
Przesłanie spektaklu w wykonaniu młodych aktorów z Pozytywki docenili widzowie, o czym świadczą wpisy na Facebooku:
„Bardzo pięknie było, myślę że warto, aby zobaczyła to większa widownia zwłaszcza szkolna” – uważa pani Monika.
„Przedstawienie było absolutnie zachwycające, pełne emocji i niesamowitej energii. Każdy szczegół, od scenografii po grę aktorską, był dopracowany do perfekcji, co sprawiło, że całość była prawdziwą ucztą dla oczu i duszy” – stwierdziła pani Milena.
„Gratulacje dla pani Justyny i całej grupy teatralnej. Przedstawienie było naprawdę wzruszające i pełne magii. Dziewczynka z zapałkami poruszyła serca swoim pięknym śpiewem i delikatnością. Przypomnienie wartości dobra i obecności w święta z pewnością zostanie z nami na długo. Wielkie brawa za tak piękną inicjatywę. Każde z dzieci cudownie odegrało swoją rolę” – napisała pani Weronika.
„Byliście genialni! Chciałyśmy więcej! Dziewczynka z zapałkami na koniec...aj, łezki się zakręciły. Brawo dla utalentowanych aktorów” – pochwaliła spektakl pani Asia.
Wymienioną przez dwie widzki piosenkę „Dziewczynka z zapałkami” z repertuaru Kabaretu Moralnego Niepokoju zaśpiewała przepięknie i wzruszająco Ala Pryba. Akompaniowała jej na pianinie Justyna Motylewska.
W spektaklu wystąpili uczestnicy warsztatów teatralnych Pozytywki w Ostrowitem: Lena Czachorska, Lena Dolecka, Ignacy Gawroński, Julian Gawroński, Kuba Gołębiewski, Julia Pacyna, Maja Pietrkiewicz, Alicja Pryba, Kamila Pysiak, Lena Rochnowska, Kinga Seweryńska, Kuba Struś, Lena Włodarczyk i Nina Zielińska.
W styczniu ubiegłego roku, kilka miesięcy po powstaniu Pozytywki i po obejrzeniu spektaklu „Uratujmy Gwiazdkę" autorstwa Justyny Motylewskiej zastanawialiśmy się, czy w naszym powiecie powstanie nowy amatorskie teatr. Odpowiedź już znamy.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie