
W sobotę 5 marca odbyło się spotkanie władz gminy Wąpielsk z mieszkańcami sołectwa Lamkowizna. Głównym tematem dyskusji był brak dróg asfaltowych we wsi oraz uciążliwe sąsiedztwo prywatnej żwirowni
Zebranie odbyło się w domu sołtys Iwony Terebus.
– Przeciążone pojazdy wożące kruszywo, powodują powstawanie ogromnych kolein – opowiadała jedna z mieszkanek wsi. – W deszczowe dni, droga staje się dosłownie nieprzejezdna. Dodatkowo wcześnie rano, gdy do szkół odprowadzane są dzieci, kierowcy aut ciężarowych nie zwalniają, jakby nie mieli świadomości zagrożenia. Problem zgłaszaliśmy na policję, ale ta, poza wypisaniem mandatu, niewiele w tej sprawie może zrobić. Same kary widocznie są mało skuteczne, bo proceder trwa dalej.
Jedną z inwestycji zrealizowanych w ubiegłym roku, była budowa drogi asfaltowej z Radzik Dużych w kierunku Lamkowizny.
– Mieszkańcy do końca nie wierzyli, że droga powstanie – opowiadał wójt Dariusz Górski. – Staramy się, naprawiać drogi we wsi, ale szybko są niszczone przez samochody ciężarowe. W tym przypadku największym absurdem jest również fakt, że kruszywo żwirowe potrzebne do ich remontu musimy kupować z innej żwirowni, ponieważ właściciele tutejszej nie chcą współpracować ani z sołectwem, ani z gminą.
W dalszej części spotkania mieszkańcy skarżyli się na fatalny stan wody pochodzącej ze studni. Zdaniem większości przybyłych, poprzednia władza zleciła ich wiercenie bez dokonania analiz geologicznych. Dlatego woda w wielu przypadkach ma tyle żelaza i innych osadów, iż nie nadaje się do użytku.
– To szokujące, by w tych czasach wozić pranie do znajomych z miasta – mówi zdenerwowana mieszkanka wsi. Nie wspomnę już o zakamienionych brodzikach czy innych urządzeniach.
Podczas trwania dyskusji padł pomysł zamontowania specjalnych filtrów mających w znaczący sposób poprawić jakość wody.
– By móc myśleć o puszczeniu systemu wodociągowego do wsi Lamkowizna musimy najpierw usprawnić ten działający już w gminie – wyjaśnia Dariusz Górski. Trzeba pamiętać, iż powstał on wiele lat temu. Planujemy zrealizować tzw. układ pierścieniowy, czyli zbudowanie odcinka około kilometra od hydroforni w kierunku Radzik Dużych. W przypadku awarii na jakimś odcinku, cała gmina nie zostanie pozbawiona wody jak to ma miejsce dotychczas.
Wielu przybyłych mieszkańców wyraziło również spore zainteresowanie planem budowy przydomowych oczyszczalni. Zgodnie twierdzą, iż z racji braku systemu kanalizacyjnego oraz położenia w obszarze chronionego krajobrazu wzdłuż Drwęcy, takie wsparcie powinni otrzymać w pierwszej kolejności. Spotkanie zakończyła prezentacja zrealizowanych inwestycji w ubiegłym roku i planowanych do realizacji w roku bieżącym oraz poczynione oszczędności w gminie Wąpielsk.
– Za poprzednie dwa lata gmina dopłacała do odbioru śmieci 60 tys. zł rocznie, w tym roku budżet śmieciowy się bilansuje i są to duże oszczędności. Koszty energii zmniejszyliśmy o 10 proc. dzięki nowej umowie podpisanej z dostawcą w ramach Rypińskiej Grupy Zakupowej – informuje Dariusz Górski. – Dodatkowo zmalały koszty związane z obsługą bankową urzędu.
Tekst i fot.
Adam Wojtalewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie