
Talent, determinacja, codzienne treningi i samodyscyplina zaprowadziły 18-letnią Natalię Głowacką z Trąbina na tory kolarskie w Polsce i świecie. W spotkaniu z zawodniczką w hali sportowej w Ugoszczu uczestniczyli uczniowie wszystkich szkół podstawowych z gminy Brzuze.
W poniedziałek 20 lutego Natalia znalazła czas, aby opowiedzieć dzieciom o początkach swojej kariery, wyjaśnić zawiłości kolarstwa torowego i podzielić się wrażeniami z wyjazdów na mistrzostwa Europy i świata.
– Zaczęłam treningi w szkółce kolarskiej w Trąbinie. Moim pierwszym szkoleniowcem był pan Michał Czachorski. Po jakimś czasie stwierdził, że przekieruje mnie dalej i trafiłam do pana Wiesława Młodziankiewicza do szkółki w Brzuzem. Zaczęły się codzienne treningi, wtedy ścigałam się na szosie. Po skończeniu podstawówki poszłam do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Toruniu, w której byłam 2 lata. Stwierdziłam jednak, że w moim sercu jest kolarstwo torowe – wyjaśniła zawodniczka, tłumacząc na czym polega sprint i keirin.
Kolarstwo torowe okazało się dobrym wyborem. Natalia zaczęła brać udział w zawodach i osiągać bardzo dobre wyniki nie tylko w Polsce, ale też w świecie. Wyjazdy za granicę to również możliwość zwiedzenia innych krajów.
– To jest wyróżnienie, że jedzie się na mistrzostwa świata czy Europy. Moi znajomi i rodzice mogli oglądać mnie w telewizji – podkreśliła kolarka.
Uczestniczący w spotkaniu uczniowie dowiedzieli się, ze rower zawodnika uprawiającego kolarstwo szosowe nie ma przerzutek i hamulców, co było dla nich pewnym zaskoczeniem. Chcieli wiedzieć w jaki sposób Natalia się zatrzymuje.
– Muszę powoli wytracać prędkość, ale nie mogę przestać pedałować na torze bo jak przestanę to się wywrócę – wyjaśniła sportsmenka.
Dzieci okazały spore zainteresowanie stroną finansową uprawianej przez Natalię dyscypliny. Pytały czy sama musiała sobie kupić rower, czy płaci za wyjazdy na zawody. Zostały poinformowane, że sprzęt, przejazdy, noclegi, wyżywienie, a nawet masaże leżą po stronie organizatora, ewentualnie klubu.
Wielkim entuzjastą kolarstwa okazał się Krzyś, uczeń IV klasy i młody strażak, jak sam siebie określił.
– Odkąd dostałem pierwszy rower, moje życie się zmieniło. Mam takie marzenie, żeby zostać kolarzem – poinformował publiczność, gratulując Natalii wstąpienia do szkółek kolarskich w Trąbinie i Brzuzem. Chłopiec też się tam wybiera, jak tylko zdobędzie kartę rowerową.
Obecny na spotkaniu z cyklistką jej były trener Wiesław Młodziankiewicz zachęcał dzieci do uprawiania sportu, a wójt Jan Koprowski zaprosił wszystkich do kibicowania zawodnikom podczas Wyścigu Kolarskiego o Puchar Wójta Gminy Brzuze, który odbędzie się w Radzynku 6 maja.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie