
W weekend 19-21 września po raz 32. odbyła się akcja Sprzątanie Świata pod hasłem „W naturę z kulturą”. Wzięli w niej udział uczniowie i nauczyciele z dwóch szkół z gminy Brzuze.
Sprzątanie Świata jest międzynarodowym przedsięwzięciem polegające na grupowym zbieraniu śmieci zalegających poza miejscami przeznaczonymi do ich składowania. Jej celem jest wzrost świadomości ekologicznej społeczeństwa. Rozpoczął ją w 1989 roku Australijczyk Ian Kiernan, który wraz z 40 tysiącami mieszkańców Sydney sprzątał teren portu. Polska dołączyła do akcji w 1994 roku za sprawą Miry Stanisławskiej-Meysztowicz.
Uczestniczą w niej uczniowie, harcerze, członkowie organizacji ekologicznych, pracownicy firm, samorządy i każdy, komu przeszkadzają odpady wyrzucone przez innych ludzi. W Polsce Sprzątanie Świata organizuje Fundacja Nasza Ziemia.
Zeszłoroczna akcja zakończyła się zgromadzeniem prawie 493 ton śmieci. Zebrano też niemal 530 tysięcy petów. Palacze uważają, że wyrzucenie niedopałka w trawę to nic takiego, być może nie zdają sobie sprawy, że w filtrze jest plastik, tym samym trują nie tylko siebie, ale też przyrodę.
– W tym roku zachęcaliśmy by w kontakcie z naturą pamiętać o kulturze. Przede wszystkim nie pozostawiać śmieci na łonie natury, ale też rozsądne przygotowywać się do obcowania z naturą wybierając takie aktywności, które minimalizują negatywny wpływ człowieka na nią. Zachęcamy by z naturą obcować kulturalnie np. z ulubioną książką, lornetką do obserwacji ptaków czy zestawem do badmintona, a na pewno z myślą, że powstałe w wyniku naszych aktywności śmieci trzeba po sobie posprzątać. Wierzymy, że dbanie o Ziemię to także utrzymywanie jej w czystości – tłumaczą organizatorzy Sprzątania Świata.
W gminie Brzuze do akcji dołączyli uczniowie i nauczyciele szkół podstawowych z Ostrowitego i Trąbina.
– Inicjatywa miała na celu nie tylko uporządkowanie terenów wokół obu miejscowości, ale także uwrażliwienie młodych ludzi na potrzebę dbania o środowisko naturalne. Wyposażeni w rękawice ochronne i worki na odpady, uczniowie pod opieką nauczycieli przemierzyli wyznaczone trasy, porządkując teren wokół szkół oraz najbliższą okolicę. Uczniowie od wielu lat systematycznie uczestniczą w tej akcji – wyjaśnia Agnieszka Krauza z Urzędu Gminy Brzuze.
Co do skuteczności takiego działania ma pewne wątpliwości jedna z Internautek, która podzieliła się nimi na facebookowym profilu Gminy Brzuze.
„Piękna akcja, ale mam też mieszane uczucia. Wracając ze szkoły te same dzieci idąc po drodze wrzucają śmieci w żywopłoty. Nie lepiej też jest w lasach. Jeżeli rodzice nie nauczą szanowania przyrody, czystości, to taki dzień sprzątania świata powinien być codziennie” – zauważyła pani Ewa.
Powyższa konstatacja jest niestety smutną prawdą. Niejednokrotnie pisaliśmy o zbieraniu śmieci, nie tylko przez wolontariuszy z gminy Brzuze albo skrzykniętych przez Andrzeja Szalkowskiego, dyrektora Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie, ale też przez pracowników urzędów gminnych, którzy to robią wzdłuż dróg czy wokół budynków będących w gestii samorządów. I co? I nic. Śmieci pojawiają się ponownie wyrzucane przez ludzi, którzy nie szanują ani przyrody, ani współobywateli, ani siebie.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie