
Kierowcy mogą odetchnąć z ulgą. Wreszcie zniknął znak "STOP" przed przejazdem kolejowym przy ul. Mławskiej.
Kilka lat temu przed rypińskim przejazdem kolejowym, przy drodze wojewódzkiej, nagle, bez żadnej konsultacji i wcześniejszej informacji pojawił się znak "STOP", który szybko stał się utrapieniem wszystkich mieszkańców. Znak powodował uciążliwe korki, z którymi każdego dnia musieli zmagać się kierowcy, co wielokrotnie budziło ich frustrację. Dodatkowo wzmógł się ruch pociągów, już nie tylko towarowych, ale od 2021 roku również pasażerskich.
Burmistrz Rypina Paweł Grzybowski interweniował nie tylko w PKP PLK, w Zarządzie Dróg Wojewódzkich, ale nawet u przewodniczącego sejmowej komisji ds. infrastruktury, w sprawie pilnego usunięcia uciążliwego znaku, poprzez wskazanie tej inwestycji jako kluczowej dla naszych mieszkańców. Zaowocowało to przekazaniem przez PKP PLK kilkumilionowego budżetu na kompleksową modernizację infrastruktury kolejowej, w tym bezpiecznego przejazdu.
W pierwszym etapie inwestycji wykonano roboty z branży torowo-drogowej. Niestety na drugim etapie inwestycji prace zaczęły się opóźniać, a PKP PLK informowały, że za zwłokę odpowiedzialny jest wykonawca, który nie przestrzega harmonogramu rzeczowo-finansowego. Po wielu miesiącach trwających perturbacji PKP PLK z kolejnymi wykonawcami robót, prace wznowiono w minionym roku. Dodatkowo na wniosek burmistrza Pawła Grzybowskiego inwestor zwiększył klasę przejazdu.
Oprócz planowanej pierwotnie sygnalizacji świetlnej na przejeździe pojawiły się rogatki dla ruchu samochodowego i pieszego, które w przypadku sytuacji kryzysowej można łatwo i samodzielnie wyłamać. Dzięki skutecznym działaniom władz miasta zniknął uciążliwy znak "STOP", który był utrapieniem wszystkich kierowców, zaś przejazd kolejowy jest nowoczesny, a ruch przy nim płynny i przede wszystkim
bezpieczny.
(ak), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie