
Chwile grozy przeżyli wczoraj podczas porannej mszy świętej wierni oraz duchowni w kościele pw. Świętej Trójcy w Rypinie. 46-letni mieszkaniec miasta w trakcie nabożeństwa zaatakował ołtarz siekierą.
O zdarzeniu poinformowała na swoim profilu na Facebooku rypińska parafia. Wynika z niej, że podczas mszy św. z tłumu wiernych wybiegł mężczyzna z siekierą i zaatakował ołtarz, uszkadzając kilka jego części. Wg tej informacji 46-latek z Rypina jest chory psychicznie.
- Dnia 8 czerwca 2019 r. w czasie porannej Mszy św. podczas udzielania Komunii św. chory psychicznie człowiek wtargnął do prezbiterium kościoła pw. Świętej Trójcy w Rypinie. Uszkodził siekierą ołtarz, przy którym odprawiana jest Eucharystia, Mszał, mikrofon, świece. Mężczyzna został obezwładniony przez parafian. Później zajęła się nim policja i pogotowie ratunkowe. Jutro podejmiemy modlitwę ekspiacyjną za popełniony czyn - czytamy na FB rypińskiej parafii.
O zdarzeniu piszą nawet ogólnopolskie media. Jak podaje onet.pl, mężczyzna w chwili ataku był pod wpływem alkoholu. Został przewieziony do szpitala psychiatrycznego.
(ak), fot. Parafia pw. Świętej Trójcy w Rypinie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powinni mu tak wypierdolić żeby się nauczył,że w katolickim kraju przestrzega się zasad i praw większości.Pijany cfaniaczek.Czekam aż u nas coś takiego się odbędzie to pierwszym krzesłem z brzegu ujebie pierdolca,za brak szacunku