
Gdy wiosną 2015 roku powstał Gminny Klub Seniora Przystań, mało kto się spodziewał, że 5 lat później organizacja będzie liczyła około 70 osób.
Członkowie klubu płacą składki, wspiera ich Gmina Brzuze, czasami uda się znaleźć sponsorów i okazuje się, że nie trzeba wielkich pieniędzy, by aktywnie i ciekawie spędzać czas. Seniorzy wyjeżdżają na wycieczki, biorą udział w warsztatach i szkoleniach, przygotowują spektakle teatralne, a przede wszystkim się bawią.
Dzięki poluzowaniu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa klubowicze i zaproszeni goście w czwartek 24 czerwca świętowali letnie przesilenie nieopodal kąpieliska nad Jeziorem Brzuskim. Był to długo oczekiwany piknik połączony z puszczaniem wianków i śpiewaniem piosenek, który wsparł materialnie i logistycznie Urząd Gminy Brzuze. Wszystkiego doglądała przewodnicząca Teresa Sieklicka.
– To nasz pierwszy piknik w tym roku. Będziemy puszczać wianki, które uplotły panie z naszego klubu oraz z kół gospodyń wiejskich z Ostrowitego. Przygotowaliśmy trzy piosenki, które zaśpiewają największe nasze talenty wokalne. Ja zapewniłam pogodę, bo jeśli cokolwiek organizuję to obowiązkowo musi być ładny dzień. W naszym klubie mamy zaledwie 5 panów, więc na nich chuchamy i dmuchamy, ale bez przesady. Jak trzeba wykonać cięższe prace to się przydają – tłumaczyła przewodnicząca Sieklicka.
Seniorzy bawili się prawie do nocy. Przemarsz z wiankami na pomost, występy wokalne, a potem tańce na trawie dopełniły udanego wieczoru.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie