
Sobota 6 lipca w Dylewie upłynęła pod znakiem dobrej zabawy i wielu atrakcji, a to za sprawą festynu rodzinnego
Impreza odbyła się na placu przy świetlicy wiejskiej. Na mieszkańców w każdym wieku czekało mnóstwo niespodzianek. Dzieci tradycyjnie mogły skorzystać z bardzo lubianych dmuchańców. Nie zabrakło malowania twarzy, kolorowych warkoczyków, tatuaży i zabawy z animatorami. Dzieci chętnie uczestniczyły również w zmaganiach przygotowanych przez strażaków z WOSP w Zakroczu.
Dużą dawkę emocji dostarczył konkurs na najbardziej aktywną rodzinę. Śmiechom, piskom i radości nie było końca. Organizatorzy zadbali także o pyszny poczęstunek dla wszystkich uczestników wydarzenia. Były przysmaki z grilla, grochówka, gofry i lody dla dzieci oraz wiele innych smakołyków. Sprzyjająca pogoda sprawiła, że frekwencja dopisała.
Wspaniała zabawa możliwa była dzięki zaangażowaniu pań z miejscowego KGW, sołtysa wsi Marka Rozpierskiego i radnej Sylwii Laskowskiej-Zakierskiej.
(AdWo), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie