Reklama

Uratowali życie staruszkowi

Tygodnik CRY
22/04/2022 09:52

Dzielnicowi z gminy Skrwilno zainteresowali się losem starszego mężczyzny, który zdezorientowany chodził po łące pomiędzy lasami. Okazało się, że to 83-letni mieszkaniec sąsiedniego powiatu, który zabłądził.

W piątek (1.04) w godzinach południowych dzielnicowi z gminy Skrwilno, mł. asp. Marcin Jackowski i mł. asp. Artur Grzegorzewski, podczas patrolu w miejscowości Baba zauważyli starszego mężczyznę, który zdezorientowany chodził po łące pomiędzy lasami. Policjanci zainteresowali się losem mężczyzny i podjęli interwencje.

– Mężczyzna przyznał policjantom, że wyszedł rano z domu na spacer i teraz nie wie, gdzie się znajduje, bo się zgubił. Wiedział tylko jak się nazywa i że mieszka prawdopodobnie w Słupii. Policjanci zaopiekowali się mężczyzną i zabrali go do radiowozu, ponieważ był już bardzo przemarznięty. Na podstawie tych informacji dzielnicowi ustalili pełne dane staruszka. Był to 83-letni mieszkaniec sąsiedniego powiatu. Na szczęście nie potrzebował pomocy medycznej – podaje Komenda Powiatowa Policji w Rypinie.

Policjanci odwieźli zabłąkanego mężczyznę bezpiecznie do domu. Tam dowiedzieli się, że rodzina zaniepokojona jego długą nieobecnością już na własną rękę rozpoczęła poszukiwania. Jak się okazało, mężczyzna choruje i ma zaniki pamięci. Na szczęście dzięki dzielnicowym, którzy zainteresowali się błąkającym się starszym panem, nie doszło do nieszczęścia.

(red), fot. KPP Rypin

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    aBC - niezalogowany 2022-04-28 09:31:13

    Nie mamy żadnych praw w tym polskim bandyckim kraju, nie jesteśmy ludźmi. W Rypinie biją staruszką za każdym razem jak wyjdzie na podwórze. Strzelają do niej gazem. Strzelają w sklepach, jak idzie do miasta. Na różańcu jak była pomodlić się za zmarłego brata, w kościele na mszy pogrzebowej. Ma stałą obstawę bandy rypińskiej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    abc - niezalogowany 2022-04-28 14:21:29

    Dziękuję rypińskim bandytom za spryskanie mojej mamy stryszki gazem. To zabawa , tak się piaski bawią . Teraz płacze, a oni słuchają. Tak codzienń od 6 lat się bawią. W bandycvkim bezwstydnym i niemoralnym rypinie można, co to i w Kościele i na cmentarzu, nie m,owa o urzędach i sklepach. Bo to bandyckie miasto. My nie jesteśmy ludźmi, my nie możemy drzwi otworzyć. To takie rządy Trzeba by zapytać prokuraturę i policję , czy też się bawią.W końcu kto to pozwala na zbijanie staruszków.? Kto nas zastraszał w obronie bandytów. Kto wprowadził koleżanko - rodzinę policji na podwórze, chociaż starsza kobieta mówiła , że nie wolno, że się jej boi. ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do