
Tegoroczne Narodowe Święto Niepodległości uczcili też mieszkańcy gminy Rypin. Obchody odbyły się w poniedziałek (11 listopada) w Sadłowie.
Uroczystości z okazji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości rozpoczęły się mszą świętą w miejscowym kościele. Nabożeństwu w intencji ojczyzny przewodniczył ks. Krzysztof Jończyk, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Sadłowie.
– W sakramencie chrztu naszego mądrego władcy Mieszka tkwił fundament jego własnej wiary, wiary jego ludzi i fundament państwa, które wtedy zakładał. Zgromadził wiele różnych plemion w jedno zawołanie pod znakiem orła i krzyża. Potem przez kolejne wieki ta wspólnota trwała. Cieszyliśmy się wspólnym domem – ojczyzną. Kiedy nadszedł trudny czas, gdy zabrano nam na długie 123 lata ojczyznę, wtedy to kościół przejął obowiązki państwa. W murach wielu świątyń pielęgnowany był polski język, polska tradycja, polskie święta i polska kultura. Dlatego to był wyjątkowy dzień, kiedy Polska odzyskała niepodległość. Wszyscy się ucieszyli, że znowu można wyjść z murów świątyń i cieszyć się wolnością, mówić w swoim ojczystym języku, pielęgnować piękne tradycje – mówił w trakcie kazania ks. Krzysztof Jończyk.
Ponadto podczas liturgii odbył się patriotyczny montaż słowno-muzyczny przygotowany przez uczniów Szkoły Podstawowej w Sadłowie. Przedstawienie wywołało u widzów wiele pozytywnych emocji. Po mszy uczestnicy uroczystości przeszli na cmentarz, gdzie wysłuchano przemówień oraz złożono kwiaty i zapalono znicze.
– Udział w dzisiejszej uroczystości jest potwierdzeniem wielkiego szacunku i wdzięczności wobec Polaków, którzy walczyli o wolną i niepodległą ojczyznę. Wyraz wielkiego szacunku i wdzięczności wobec Polaków, którzy w walce poświęcili to, co najcenniejsze dla każdego człowieka – oddali swoje życie z miłości do kraju i wiary w zwycięstwo. Dzięki tej ofierze złożonej przez nich mamy własne terytorium, godło, flagę, hymn, własny język, instytucje, urzędy, szkoły, w których mówimy i posługujemy się językiem polskim. Dzisiejsza uroczystość to także praktyczna lekcja historii, którą wspólnie tworzymy. Wdzięczność i wieczność o zmarłych trwa dopóty, dopóki trwa pamięć o nich – mówił wójt Janusz Tyburski.
W przygotowanie uroczystości było zaangażowanych wiele osób. Podziękowania należą się paniom z kół gospodyń wiejskich z terenu gminy Rypin, strażakom ochotnikom, młodzieży i pracownikom szkół.
Tekst i fot. (AdWo)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie