
Tradycyjnie po żniwach przychodzi czas na dożynki. To piękne staropolskie święto jest ukoronowaniem całorocznego trudu i pracy gospodarzy. Rolnicy i mieszkańcy gminy Rogowo świętowali zakończenie zbiorów w sobotę 2 września
Uroczystości rozpoczęło formowanie dożynkowego korowodu. Mszę św. dziękczynną odprawił ks. kan. Andrzej Pieńdyk, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja w Rogowie, podczas której poświęcone zostały wieńce dożynkowe. W nabożeństwie oprócz licznie zgromadzonych mieszkańców uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych i powiatowych. Wydarzenie swoją obecnością uświetniła wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Anna Gembicka. Następnie przyszedł czas świętowania i podziękowań. Słowa uznania do rolników skierował m.in. wójt Zbigniew Zgórzyński.
– Rolnicy borykają się ze zmiennymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak susze czy powodzie, które powodują poważne straty w zbiorach. Na opłacalność produkcji wpływ ma też sytuacja międzynarodowa, która w tej chwili jest nieprzewidywalna. Mimo tego się nie poddają i rozwijają swoje gospodarstwa, które są coraz bardziej nowoczesne i konkurencyjne. Drodzy rolnicy dziękuje wam za waszą ciężką pracę, za wasze poświęcenie i trud – mówił włodarz gminy.
Tradycyjnie rywalizacja sołectw wzbudziła wśród publiczności wiele emocji. W turnieju wystartowali reprezentanci pięciu sołectw. Zabawy, humoru i radości było co niemiara. Ostatecznie pierwsze miejsce zajęło Borowo, drugie Czumsk Mały, a trzecie Lasoty. Jak przystało na dożynki nie zabrakło atrakcji dla dzieci. Były wielkie bańki mydlane, malowanie twarzy, tatuaże oraz dmuchane zjeżdżalnie. O podniebienia gości zadbały niezastąpione panie z lokalnych kół gospodyń wiejskich. Można było skosztować m.in. swojskiego chleba ze smalcem i ogórkiem oraz domowych ciast. Jedną z atrakcji dożynek był pokaz sokolniczy, podczas którego każdy mógł z bliska zobaczyć ptaki drapieżne.
Tekst i fot. (AdWo)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie