
Dożynki to jedna z najpiękniejszych polskich tradycji. W słoneczną i ciepłą sobotę 26 sierpnia w Sadłowie za zebrane plony podziękowali rolnicy z gminy Rypin
Uroczystość zainaugurowała dziękczynna msza święta w tamtejszym kościele parafialnym, poprzedzona barwnym korowodem. Podczas nabożeństwa poświęcono wieńce dożynkowe, a mieszkańcy zanieśli na ołtarz przygotowane dary. – Niech ten dzień będzie dniem dziękczynienia Bogu za to, że mamy się czym dzielić i dniem prośby, by nikomu w naszym kraju chleba nie zabrakło – mówił podczas kazania ks. proboszcz Krzysztof Jończyk.
Po uroczystościach kościelnych gospodarze dożynek oraz zaproszeni goście przemaszerowali do parku w centrum wsi, gdzie odbyła się część obrzędowa i artystyczna. Starostowie dożynek Beata Makowska z Linnego i Sławomir Kulwicki z Nowego Sadłowa przekazali na ręce gospodarza gminy Rypin specjalnie wypieczony na tę okazję chleb z tegorocznych zbiorów. Następnie bochenek podzielono między licznie zebranymi uczestnikami spotkania.
– Bycie starościną dożynek to dla mnie zaszczyt – przyznaje Beata Makowska. – Jestem wdzięczna za wyróżnienie i docenienie mojej pracy.
Kolejnym punktem programu był koncert Miejskiej Orkiestry Dętej z Rypina. Słowa uznania za ciężką pracę rolników wyraził wójt Janusz Tyburski. Wyrazy wdzięczności skierował też do wszystkich współorganizatorów i sponsorów.
– Dożynki do radosne święto zakończenia prac żniwnych w podziękowaniu rolnikom za całoroczną pracę – mówi Janusz Tyburski. – Podczas dzisiejszego świętowania musimy również pamiętać o osobach dotkniętych skutkami klęski żywiołowej. – Dziękuję rolnikom za pracowitość, gospodarność, życzliwość, mądrość oraz za pielęgnowanie tradycji i poszanowanie ojczyzny.
Ważnym punktem sobotnich dożynek było uhonorowanie najlepszych rolników gminy. Nagrody odebrali: Maria i Andrzej Szymańscy, Marzena i Mirosław Kowalscy oraz Hanna i Mariusz Grochowieccy. Po części oficjalnej na parkowej scenie zagościły dzieci ze szkoły podstawowej w Sadłowie. Sporo radości i uśmiechu wywołała inscenizacja wiersza Juliana Tuwima „Rzepka” w wykonaniu rodziców uczniów. Niespodziankę stanowił pokaz akrobacji rowerowej Jonasza Pakulskiego z Jarocina, który ma za sobą liczne występy w kraju i za granicą. Kolejną atrakcją był koncert zespołu Red Queen. Chętnych do wspólnej zabawy w rytm muzyki disco polo nie brakowało.
Organizatorzy dożynek nie zapomnieli o najmłodszych. Z myślą o dzieciach zorganizowano liczne konkursy z nagrodami oraz dmuchane zjeżdżalnie. W zabawnych rywalizacjach uczestniczyli również dorośli. Nie zabrakło stoisk, gdzie swoje smakowite wyroby serwowały lokalne koła gospodyń wiejskich. Można było skosztować m. in. swojskiego chleba ze smalcem i ogórkiem oraz domowych ciast. Dożynkowe uroczystości zakończyła zabawa taneczna trwająca do późnych godzin nocnych.
Tekst i fot.
Adam Wojtalewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie