
37-latek z Rypina wpadł z narkotykami podczas legitymowania przez policjantów. Jego kompan natomiast próbował oszukać policjantów co do swojej tożsamości. Obaj odpowiedzą za swoje czyny.
W sobotę (06.06) w godzinach wieczornych policjanci prewencji podczas patrolu miasta sprawdzali teren jednej z rypińskich szkół. Podczas tego patrolu zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok mundurowych zaczęli się nerwowo zachowywać.
– Gdy funkcjonariusze podeszli bliżej, aby ich wylegitymować, jeden z mężczyzn wyrzucił na trawnik zawiniątko, co nie umknęło uwadze policjantów. Okazało się, że to woreczek strunowy z zawartością 1 grama marihuany. Należał on do jednego z nich, tj. do 37-letniego mieszkańca Rypina. Drugi mężczyzna natomiast podczas legitymowania wprowadził w błąd policjantów i podał nieprawdziwe dane osobowe. Policjanci ustalili jednak, że to 36-letni mieszkaniec Rypina – podaje st. asp. Dorota Rupińska z KPP Rypin.
Obaj zostali przewiezieni do jednostki policji. Młodszy za wprowadzenie funkcjonariuszy w błąd co do swojej tożsamości został ukarany mandatem. Natomiast starszy został zatrzymany w policyjnym areszcie. Nazajutrz (07.06) usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu do 3 lat więzienia.
(ak), fot. KPP Rypin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie