Reklama

Wspominali papieża

Tygodnik CRY
09/04/2018 08:56

Jak co roku, późnym wieczorem w rocznicę śmierci Jana Pawła II mieszkańcy wsi Kowalki spotkali się przy figurze Matki Bożej, by uczcić pamięć papieża

Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21.37. W ceremonii pogrzebowej w Watykanie uczestniczyli pielgrzymi z kilkudziesięciu krajów świata. Na placu św. Piotra nie zabrakło również Polaków. Karol Józef Wojtyła urodził się w maju 1920 roku w Wadowicach, niewielkim miasteczku nieopodal Krakowa. Od najmłodszych lat wyróżniał się szczególną pobożnością. Był wszechstronnie utalentowanym i wrażliwym na sztukę uczniem. Naukę w gimnazjum ukończył z wynikiem celującym. W 1938 roku Karol Wojtyła rozpoczął studia polonistyczne na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, jednak wojna pokrzyżowała jego plany edukacyjne. W czasie okupacji wraz z przyjaciółmi założył w Krakowie Teatr Rapsodyczny. W 1942 postanowił studiować teologię i rozpoczął w konspiracji studia na Wydziale Teologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wstąpił również do tajnego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Krakowie.  W listopadzie 1946 kard. Adam Stefan Sapieha wyświęcił Wojtyłę na kapłana.

Ksiądz Karol dwanaście lat później otrzymał papieską nominację na biskupa pomocniczego Krakowa. We wrześniu 1958 roku w katedrze na Wawelu został wyświęcony na biskupa. W 1967 roku papież Paweł VI mianował go kardynałem. W poniedziałek 16 października 1978 roku konklawe nowym papieżem ogłosiło kardynała Karola Wojtyłę, który przybrał imię Jan Paweł II. W maju 1981 roku został ciężko ranny w zamachu na placu św. Piotra w Watykanie. Sprawcą okazał się Turek, Mahmed Ali Agca. Na Boże Narodzenie 1983 roku papież odwiedził zamachowca w więzieniu i okazał mu miłosierdzie. Jan Paweł II poprzez swoje pielgrzymki duszpasterskie zyskał przydomek „papieża pielgrzyma”. Podczas wizyt w Polsce w trudnych dla kraju latach osiemdziesiątych niósł nadzieję wszystkim rodakom. Osobistym sekretarzem Jana Pawła II przez cały pontyfikat był arcybiskup Stanisław Dziwisz.
W poniedziałkowy wieczór wyjątkową postać papieża wspominali m. in. strażacy z OSP w Kowalkach, harcerze oraz mieszkańcy wsi.

– Jan Paweł II był dla mnie tak nieodłącznym elementem życia, że nie brałam pod uwagę tego, że kiedyś może go zabraknąć – przyznaje ks. dr Andrzej Krasiński, proboszcz parafii Św. Trójcy w Rypinie. – W tej jednej chwili uświadomiłem sobie, że odszedł ktoś bardzo mi bliski. Jan Paweł II zawierzył całe swoje życie Maryi. Mottem duchowej drogi papieża były słowa Totus Tuus. W codziennej modlitwie powinniśmy prosić ojca świętego o wstawiennictwo.
 

Tekst i fot 
Adam Wojtalewicz

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gośćada - niezalogowany 2018-04-09 12:29:15

    W oczekiwaniu na kolejne umorzenie sprawy zabójstwa Roberta Wójtowicza przez ks. Krzysztofa Litwe.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Onet sronet - niezalogowany 2018-04-22 11:37:06

    Tirlipirli. Rafalala. W oczekiwaniu na usuniecie hejtu glupiego jak ten ktory go zamawiał.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do