
W sobotę 20 stycznia w Sadłowie odbył się coroczny bal na rzecz uczniów lokalnej szkoły. W zabawie trwającej do późnych godzin nocnych uczestniczyło ponad 100 osób
– Po raz kolejny frekwencja dopisała, co nas niezwykle cieszy – przyznaje Piotr Makowski, przewodniczący rady rodziców. – Głównym celem dzisiejszej zabawy jest integracja środowiska, budowanie życzliwego klimatu wokół szkoły i przede wszystkim gromadzenie środków na bieżące potrzeby uczniów. Tradycyjnie dziękuję wszystkim gościom za przybycie. Szczególne słowa podziękowania należą się osobom, które nie szczędziły sił i czasu, by tak wspaniała inicjatywa mogła się odbyć.
Uczestnicy imprezy szybko rzucili się w wir szalonej zabawy w rytm znanych i lubianych utworów. O oprawę muzyczną zadbał zespół FENIX z Rypina, który trafiał w gusta zgromadzonych w remizie gości. Organizatorzy zadbali również o poczęstunek dla imprezowiczów.
– Przygotowywanie potraw trwało kilka dni – mówi Beata Lutowska. – Gościom podamy m. in. dewolaje, zrazy, roladki ze szpinakiem oraz rosół i żurek.
W przerwie między tańcami odbywały się zabawne konkursy, które cieszyły się popularnością, a ich uczestnikom dostarczały wielu emocji. Zwycięzcy otrzymali również drobne nagrody rzeczowe. Przez cały czas trwania imprezy, wszystkim dopisywał dobry humor.
– Wspólnie z mężem bawimy się świetnie – opowiada Monika Witkowska, mieszkanka Sadłowa. – Jedzenie jest smaczne, a muzyka przyjemna dla ucha. Czego chcieć więcej?
Wśród bawiących nie zabrakło również dyrektora szkoły Jacka Pawłowskiego oraz wójta Janusza Tyburskiego.
– Cieszy mnie fakt, że w organizowanych na terenie naszej gminy imprezach uczestniczy tylu mieszkańców. Tego typu inicjatywy zasługują na pochwałę – dodaje Tyburski.
Sobotnie szaleństwo na parkiecie trwało do białego rana, a goście opuszczali salę w Sadłowie w doskonałych nastrojach.
Tekst i fot.
Adam Wojtalewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie