
19 listopada obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Przemocy wobec Dzieci. Tego wieczoru w całej Polsce samorządy biorące udział w kampanii „Dzieciństwo bez przemocy” podświetliły budynki szkół i instytucji na czerwono
Organizatorem kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy” są: Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę i Krajowa Koalicja na rzecz Ochrony Dzieci. Z barometru postaw Polaków wobec krzywdzenia dzieci prowadzonego przez Fundację i Ipsos wynika, że jedna trzecia rodaków dopuszcza stosowanie kar fizycznych, 18 procent uważa, że kary fizyczne poprawiają zachowanie dziecka, a 24 sądzi to samo o krzyku, przy czym 80 procent dopuszcza stosowanie krzyku jako metody dyscyplinującej. Co piąty Polak był świadkiem stosowania kar fizycznych w ubiegłym roku. Niemal trzy czwarte rodaków było świadkami krzyczenia na dziecko a 27 procent ich obrażania.
Czy alarmowy czerwony kolor, na który podświetlono budynki w Rypinie, i w gminach naszego powiatu da dorosłym cokolwiek do myślenia? Pamiętajmy, że przemoc to nie tylko bicie i krzyk. To również zastraszanie, poniżanie, odrzucenie, izolowanie, zaniedbywanie zdrowia. To również przemoc seksualna, niekoniecznie polegająca na kontakcie fizycznym, ale np. na pokazywaniu pornografii, prowadzenie rozmów o erotycznej treści czy zachęcanie do rozebrania się.
Czym młodsze dziecko, tym bardziej bezradne. Nie obawiajmy się reagować, gdy widzimy nieodpowiednie zachowanie dorosłych wobec maluchów czy nastolatków. Nie tłumaczmy się przed sobą i przed innymi, że co się będziemy wtrącać. Dziś my się nie wtrącimy, a za kilka czy kilkanaście lat nikt nie zainterweniuje, gdy obecnie małe dziecko stanie się przemocowcem i nas zaatakuje. Pamiętajmy, wychowuje się przez przykład, a nie wrzaski bicie czy wyśmiewanie.
(jd), fot. UM Rypin
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie