Nawet 100 tys. zł dostaną poszkodowani w wyniku niepożądanych skutków szczepionki przeciw COVID-19. Minister zdrowia przedstawił we wtorek (12 stycznia) podstawowe założenia Funduszu Kompensacyjnego.
Zaburzenie stanu zdrowia, które wystąpiło w okresie czterech tygodni po podaniu szczepionki – to oficjalna definicja niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP). Najczęściej spotykamy się z łagodnymi przypadkami. Pacjenci po podaniu szczepionki mają podwyższoną temperaturę, a miejsce ukłucia można rozpoznać po zaczerwienieniu. W Polsce przeciwko COVID-19 zaszczepiono już ponad kilkaset tysięcy osób. W tym czasie do Państwowej Inspekcji Sanitarnej zgłoszono zaledwie kilkadziesiąt niepożądanych odczynów poszczepiennych.
– Aby zwiększyć bezpieczeństwo pacjentów, zaproponowaliśmy rozwiązanie polegające na stworzeniu Funduszu Kompensacyjnego. Wysokość świadczenia, jeśli dojdzie do hospitalizacji, będzie wynosiła od 10 tys. do 100 tys. zł., w zależności od długości czasu leczenia – powiedział podczas konferencji Adam Niedzielski, minister zdrowia.
O odszkodowanie będą mogły ubiegać się osoby hospitalizowane przynajmniej 14 dni lub te, które doznają wstrząsu anafilaktycznego.
– Osoby, które będą uprawnione do takiego odszkodowania w ramach takiej uproszczonej procedury, to będą osoby, które wymagają hospitalizacji przez co najmniej 14 dni – to jest jeden bardzo ważny warunek – lub, podkreślam "lub", a nie "i" osoby, u których wystąpił wstrząs anafilaktyczny, który spowodował konieczność obserwacji lub hospitalizacji co najmniej 14-dniowej – wyjaśnił minister.
Adam Niedzielski zaznaczył, że finansowanie funduszu w pierwszym okresie, kiedy będzie on dotyczył świadczenia kompensacyjnego związanego ze szczepieniem covidowym, będzie ze środków przeznaczonych na przeciwdziałanie COVID-19.
– Jeśli chodzi o rozwiązanie legislacyjno-finansowe, to w ustawie będą przewidziane limity na wypłaty właśnie z tych środków. Bo to będą środki pochodzące (...) z funduszu covidowego. To nie są bezpośrednio środki budżetowe, a od roku 2022, kiedy obejmiemy tym rozwiązaniem wszystkie szczepienia ochronne, wtedy to będzie finansowany ten Fundusz Kompensacyjny, nie tylko ze środków covidowych, ale również z wpłat producentów, którzy będą rejestrowali swoje produkty – poinformował Adam Niedzielski.
Szef resortu zdrowia na konferencji prasowej zapowiedział, że wysokość świadczenia, jeśli dojdzie do hospitalizacji, będzie wynosiła od 10 tys. do 100 tys. zł.
– Świadczenie kompensacyjne będzie się wahało w przedziale od 10 tys. zł – w przypadku minimalnego progu 14 dni hospitalizacji aż do 100 tys. zł łącznie, czyli zwiększając liczbę dni hospitalizacji bądź łącząc różne elementy, które będą w takiej specjalnej, szczegółowej tabeli opisującej kryteria przyznawania świadczenia – mówił minister.
Wnioski o wypłatę świadczenia kompensacyjnego będzie można składać do Rzecznika Praw Pacjenta w formie papierowej i elektronicznej. Decyzja wydana będzie w ciągu 60 dni. Wnioski będą musiały zawierać dokumentację medyczną niezbędną do tego, żeby można było przeanalizować, czy faktycznie doszło do niepożądanego odczynu poszczepiennego. W przypadku wydania decyzji pozytywnej pacjentowi zostanie wypłacone stosowne świadczenie kompensacyjne. Natomiast w przypadku wydania decyzji negatywnej, z którą pacjent nie będzie się zgadzał, zostaje mu droga sądowa i będzie mógł złożyć skargę do sądu administracyjnego w ciągu 30 dni od dnia otrzymania decyzji.
(AdWo), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie