
Mimo rozgrywania dwóch meczów w ubiegłym tygodniu nie udało się zdobyć choćby punktu piłkarzom Lecha. Rypinianie spadli na trzynaste miejsce w tabeli czwartej ligi.
Najpierw piłkarze z Rypina w środę 11 listopada rozegrali zaległe spotkanie ze Spartą Brodnica. Początek meczu to tzw. badanie sił. W 13. minucie Lechici mieli rzut wolny, ale Baranowski uderzył w mur Sparty. W 27. minucie rzut wolny tym razem wykonywali goście i strzał gracza Sparty obronił Beśka. W 31. minucie gry dośrodkowywał Radek Lewandowski, a z główki uderzył Jasieniecki, niestety prosto w bramkarza. Chwilę później zawodnik Sparty po rzucie rożnym uderzył w słupek. Do przerwy było 0:0.
W drugiej połowie działo się więcej, szkoda tylko, że na korzyść gości. Lech niestety zagrał słabo. W 49. minucie zawodnik Sparty uderzył obok bramki rypinian. W 55. minucie doskonałą akcję przeprowadził nasz zespół, ale strzał Martyna Trędewicza obronił golkiper Sparty. W 58. minucie po złym wybiciu jednego z naszych graczy Sparta strzeliła pierwszego gola. Trzy minuty później kolejne nieporozumienie i fatalna w skutkach decyzja naszej obrony. Sparta strzeliła na 0:2. W 74. minucie Beśka obronił bardzo dobry strzał gracza Sparty. Mogło być już 0:3!
Minutę później drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną dostał Jakub Trędewicz. W 80. minucie strzał na bramkę Sparty oddał Lewandowski, ale trafił prosto w bramkarza. W końcówce meczu Sparta strzeliła trzeciego gola i pokazała swoją wyższość w tym meczu, wykorzystując błędy Lecha. Nasz zespół zasłużenie poległ.
Lech Rypin – Sparta Brodnica 0:3 (0:0)
Skład: Beśka – Krajewski, Rybka, Niedbała, Baranowski, R. Lewandowski, J. Trędewicz, Moszczyński (Kuroi), M. Trędewicz, P. Lewandowski, Jasieniecki (Kowalski). Nieobecni: Osiecki – kontuzja, Czachorowski – wyjazd służbowy, Jankowski, Nowak – kartki.
Z kolei w weekend Lechici grali w Chełmży z Legią. W 13. minucie zawodnik Legii uderzył obok słupka. W 23. minucie ponownie gracz Legii uderzył, ale daleko od bramki. W 35. minucie Lechici przeprowadzili jedyną w tej odsłonie dobrą akcję. W ostatniej chwili strzał Fodrowskiego zablokował zawodnik Legii. W 44. minucie gospodarze zdobyli gola po silnym strzale z rzutu wolnego. Lech w pierwszej połowie grał słabo. Legia niedużo lepiej, a mimo to prowadziła 1:0.
Od pierwszych minut drugiej połowy Lech zaatakował, czego efektem był gol Rybki strzelony głową po dośrodkowaniu Baranowskiego z rzutu wolnego w 56. minucie. Kilka minut później był ewidentny faul na Adrianie Kowalskim i sędzia podyktował rzut karny, którego na gola zamienił sam Kowalski. W 74. minucie ręką w polu karnym zagrał Rybka. Rzut karny obronił Beśka, ale przy dobitce jednego z graczy Legii nie miał szans. Nasi zawodnicy nie zachowali się odpowiednio w tej sytuacji.
Chwilę po tym w 77. minucie Beśka opuścił boisko za drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną. Na boisko musiał wejść rezerwowy bramkarz Orędowski, w miejsce Kowalskiego. Od tej chwili Lech grał w dziesięciu. W 81. minucie goście stracili trzeciego gola. Lech próbował jeszcze zdobyć gola w końcówce i wywalczyć choćby punkt, ale się nie udało. W sobotę w Rypinie Lech zagra z Pogonią Mogilno.
Legia Chełmża – Lech Rypin 3:2 (1:0)
Gole dla Lecha: Rybka, Kowalski
Skład: Beśka – Krajewski, Rybka, Nowak, Baranowski, (R. Lewandowski), Jankowski, Fodrowski, M. Trędewicz, P. Lewandowski(Moszczyński), Kowalski (Orędowski), Kuroi (Jasieniecki). Nieobecni: Osiecki – kontuzja, Niedbała i J. Trędewicz – kartki, Czachorowski – wyjazd służbowy.
Tekst i fot. (AdWo)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie