
Kiedyś byli Pyzuniami czy Calineczkami, dzisiaj funkcjonują jako Dziecięco-Młodzieżowa Grupa Estradowa oraz Dziecięca Akademia Rozwoju Umiejętności. Zdobywają nagrody w kraju i za granicą, angażują się również w działalność charytatywną.
Ostatnio pojawili się na scenie Rypińskiego Domu Kultury podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, z którą grają od samego początku, tym razem niestety tylko wirtualnie. Nadal można zobaczyć ich występ dla WOŚP-u na facebookowym profilu RDK-u. Sprawczynią tego wszystkiego jest Katarzyna Becmer, która grupą kieruje od początku. Dzięki jej ogromnemu zaangażowaniu ponad setka młodych ludzi ma możliwość rozwijania swoich talentów tanecznych i wokalnych.
– Jestem pani bardzo wdzięczny, że mogłem uczestniczyć w tym przedsięwzięciu, że mogłem być trybem w tej maszynie. Dziękuję za wszystkie podróże, za wszystkich poznanych ludzi i za moją przygodę z tańcem – zwrócił się dwa lata temu do szefowej grupy młody mężczyzna, rozstając się z zespołem.
W czerwcu tego roku przypada 30-lecia istnienia Dziecięco-Młodzieżowej Grupy Estradowej. Trwają przygotowania do jubileuszu. Zbierane są zdjęcia, filmy i pamiątki związane z historią zespołu. Czy na progu lata mieszkańcy Rypina będą mogli obejrzeć na żywo pokaz możliwości wokalnych i tanecznych młodych artystów? Oto jest pytanie.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie