
Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej „Kombatant” mile spędzali walentynki. Odwiedziły ich dzieci z radomińskiego przedszkola, które swoim występem sprawiły im wiele radości
Mieszkańcy z zaciekawieniem przyglądali się humorystycznej inscenizacji wiersza Jana Tuwima „Rzepka”, w wykonaniu przedszkolaków z Radomina. Dzieci były bardzo dobrze przygotowane. Wniosły do domu opieki wesołą atmosferę.
Lokatorzy „Kombatanta” chętnie przyklaskiwali małym aktorom podczas przedstawienia. Dalsze losy bohaterów wywołały ogromne zainteresowanie i uśmiech na twarzach zebranych. Po inscenizacji przedszkolaki wręczyły wszystkim ręcznie wykonane upominki w postaci serduszek, a przedszkolanki złożyły życzenia. Nie brakowało wzruszeń.
– Dziękuję maluszkom, tak pięknie przebranym, gratuluję paniom inwencji – mówiła z uśmiechem dyrektor Domu Pomocy Społecznej „Kombatant” Katarzyna Bułkowska.
– Jestem pod ogromnym wrażeniem atmosfery, klimatu i tej niezwykłej gościnności, która panowała podczas naszego występu w domu pomocy – dodaje Stefania Kłoss, przedszkolanka. – Radość i wdzięczność na twarzach tych pewnie schorowanych i zwyczajnie wiekowych osób jest dla nas bezcenna. Dzieciaki wykazały się empatią. Mam nadzieję, że takie doświadczenie zaowocuje w ich dorosłym życiu. Chciałabym, żeby tym owocem była ludzka dobroć.
Katarzyna Mejgier poprowadziła wspólne śpiewanie piosenek przy dźwiękach muzyki. Kazimierz Więczkowski, jeden z mieszkańców domu pomocy społecznej, przeczytał wszystkim samodzielnie napisany wierszyk walentynkowy.
– Dzieci dały świetny występ – mówi Kazimierz Więczkowski. – Podziwiam też panie opiekunki z naszego domu. Uważam, że ludziom dzięki temu jest lepiej, czują się dowartościowani. Mieszkam tu już 17 lat. Dzięki obecnej pani dyrektor życie kulturalne jest tu bogatsze i weselsze.
Mieszkańcy dalej spędzali walentynki przy słodkim poczęstunku i ciepłych napojach.
Tekst i fot.
Daria Szpejenkowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie