
W zajeździe „Kama Kowalski” w Rumunkach Skępskich bawili się w sobotę uczniowie sześciu las maturalnych Liceum Ogólnokształcącego w Zespole Szkół im. Romualda Traugutta w Lipnie
Choć do matury coraz bliżej, to musiała znaleźć się też chwila na odprężenie i zabawę. Tradycyjną studniówkę uczniowie ostatnich klas „Traugutta” mieli w sobotę, 16 stycznia. Zabawa rozpoczęła się polonezem. Tę ważną dla 179 uczniów liceum imprezę otworzył oficjalnie dyrektor Leszek Statkiewicz. – To jest uroczystość, do której wraca się w życiu wielokrotnie. Niech ta studniówka zapisze piękne karty w waszej historii, żebyście mogli z przyjemnością ją wspominać. Jednocześnie studniówka odlicza czas do egzaminu maturalnego. Mam nadzieję, że tego czasu nie zmarnujecie, że poświęcicie go na ciężką pracę, aby finał egzaminu był dla was jak najlepszy. Życzę wam, by drogi wymarzonych uczelni były dla was otwarte. Dzisiaj na chwilę odejdziemy od tego, co przed wami, a skupimy się na tym, gdzie teraz się znajdujemy. To wy jesteście bohaterami tej nocy – mówił dyrektor ZS im. R. Traugutta w Lipnie. Na studniówce gościł starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. Tekst i fot. Andrzej KorpalskiTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie