Reklama

Grot stracił pierwsze miejsce [dużo zdjęć]

Tygodnik CRY
18/10/2017 12:15

Piłkarze Grotu Kowalki przegrali w niedzielę 0:3 z Wichrem Wielgie. Druga porażka w sezonie oznacza też utratę prowadzenia w II grupie A-klasy.

Świetny start sezonu i 13 na 15 możliwych punktów w pierwszych pięciu kolejkach sprawił, że Grot był liderem tabeli i głównym faworytem do gry z mistrzem grupy I o awans do ligi okręgowej. Jednak w końcu musiała przyjść zadyszka, a zatrzymały naszą ekipę zespoły z sąsiedniego powiatu lipnowskiego. Najpierw była porażka w Tłuchowie, a potem remis u siebie z Wiślaninem Bobrowniki. W niedzielę piłkarze z Kowalk wybrali się na trudne boisko do Teodorowa, gdzie grali z Wichrem Wielgie. Rywale także są w czołówce tabeli, zatem był to mecz na szczycie A-klasy.

W pierwszej połowie długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Niestety na pięć minut przed końcem rywale zdobyli prowadzenie po golu z rzutu karnego. Grot musiał więc odrabiać straty po przerwie. Niestety piłkarzom z Kowalk wyraźnie puściły nerwy. Najpierw sędzia wyrzucił z boiska jednego z naszych zawodników. Po chwili doszło do utarczki słownej, a nawet szarpaniny na murawie. Goście mogli grać w dziewiątkę, bo sędzia pokazał czerwoną kartkę za dyskusje kolejnemu z piłkarzy Grotu. Po chwilowym zamieszaniu i tłumaczeniu kolegów z drużyny, że obraźliwe słowa padły pod adresem nie arbitra, a... partnera z zespołu sędzia kartkę anulował i Grot kończył mecz w 10. Rywale to wykorzystali, zdobywając bramki w 69. i 89. minucie.

Porażka 0:3 sprawiła, że Grot spadł na trzecie miejsce w tabeli. Po ośmiu kolejkach nasza drużyna ma 14 punktów na koncie i traci 1 punkt do Wichra oraz do Kujawiaka Kruszyn. W najbliższej kolejce Grot podejmie u siebie ostatnią Victorię Smólnik.

Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do