Reklama

Grot walczył do końca

Tygodnik CRY
09/04/2017 13:23

W weekend Grot Kowalki zremisował u siebie 2:2 z MGKS-em Lubraniec. Znakomitą formę strzelecką utrzymuje Tomasz Wysocki, który strzelił pięć goli w dwóch ostatnich meczach.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się źle dla gospodarzy. Już w 9. minucie MGKS objął prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Budziszewski. Później gra toczyła się głównie w środku pola, ale rywale kilkukrotnie próbowali zaskoczyć Grot długimi podaniami za plecy obrońców. Jedna z takich akcji w 25. minucie przyniosła gościom drugiego gola. Sposób na Rafała Łukowskiego znalazł Krzysztof Kosiński. 
W 30. minucie silnym, płaskim strzałem z rzutu wolnego popisał się Artur Kaczyński. Bramkarz co prawda zdołał sparować to uderzenie, ale był bezradny wobec dobitki nadbiegającego Wysockiego i było już tylko 1:2. W kolejnych minutach gospodarze próbowali doprowadzić do wyrównania, jednak brakowało wykończenia akcji. 

Po zmianie stron piłkarze z Kowalk nadal atakowali i dopięli swego w 63. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu różnego bramkarz gości wybił piłkę tak niefortunnie, że ta spadła wprost na głowę Wysockiego, który trafił do pustej bramki. Gospodarze próbowali pójść za ciosem, ale gracze z Lubrańca obronili korzystny wynik. Co więcej, w ostatnich minutach mogli nawet wywieźć z Kowalk trzy punkty, jednak byli nieskuteczni pod bramką Łukowskiego. 

Grot utrzymał ósme miejsce w tabeli włocławskiej A-klasy. W najbliższej kolejce piłkarze z gminy Rypin zagrają na wyjeździe z dziewiątą Unią Choceń
 

Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do