
To już dwa lata, od kiedy do Rypina powróciły pociągi pasażerskie, a właściwie jeden – Flisak kursujący na linii Gdynia-Katowice i z powrotem. Na razie nic nie wiadomo o kolejnej trasie, którą mogliby pojechać rypinianie, ale za to dowiedzieliśmy się, że PKP Polskie Linie Kolejowe zamierzają zainwestować ponad 40 milionów unijnych środków w przedsięwzięcie „Odbudowa stacji Rypin na linii kolejowej nr 33 na odcinku Sierpc – Brodnica”
Jakież to inwestycje poczyni PKP za tę niemałą kwotę? Przede wszystkim mają być w końcu zainstalowane sygnalizatory i rogatki na Mławskiej, dzięki czemu zostanie usunięty znak „stop”, przez który kierowcy w godzinach szczytu stoją w korku. Problem w tym, że o zmianie organizacji tego przejazdu rypinianie słyszą od lat. Wymówki PKP PLK dlaczego tego nie zrobiono, były żałosne. Na przykład spychano winę na wykonawcę, który nie wywiązał się z umowy, a potężna firma jaką jest PKP, nie była w stanie w żaden sposób temu zaradzić. Usprawiedliwienia, które pisano w korespondencji z burmistrzem, były kuriozalne, jak chociażby ten fragment, który otrzymał magistrat w marcu 2019 roku:
„Wykonawca nie realizuje kontraktu zgodnie z harmonogramem rzeczowo-finansowym. Przedkładana przez wykonawcę dokumentacja projektowa nie może zostać zatwierdzona do realizacji, gdyż nie spełnia warunków kontraktowych, w tym nie spełnia wymagań dla terenu zamkniętego. Ponadto, po przeszło 500 dniach od podpisania umowy, wykonawca nie posiada wymaganej kontraktem kadry kierowników robót oraz podwykonawcy w zakresie prac elektroenergetycznych. Ciągłe interwencje inżyniera projektu oraz PKP PLK w zakresie próby przyspieszenia realizacji inwestycji nie przynoszą żadnego efektu. (...) Wykonawca nastawił się na roszczenia, a nie na realizację kontraktu”.
Najwyraźniej PKP PLK przełamało w końcu ten pat i po kilku latach pozbyło się nierzetelnego wykonawcy, dzięki czemu pojawiła się szansa na sygnalizację i rogatki na Mławskiej.
– Będzie bezpieczniej na styku dróg i torów dzięki modernizacji dwóch przejazdów kolejowo-drogowych w Rypinie: w ciągu ul. Mławskiej (droga wojewódzka nr 563) oraz w ciągu drogi wewnętrznej, łączącej ul. Gałczyńskiego z terenami przemysłowymi i rolnymi. Na obu przejazdach zostaną zamontowane sygnalizatory oraz rogatki. Przebudowane zostanie także przejście dla pieszych w obrębie stacji wraz z dojściem do nowego peronu nr 2 – informuje Przemysław Zieliński, rzecznik prasowy PKP PLK.
Na jakie prace pójdzie reszta unijnych pieniędzy? Głównie na remont torów, chociaż nie tylko:
– Stacja Rypin zmieni się dla podróżnych. Nowe perony ułatwią dostęp do kolei. Przebudowa układu torowego zwiększy przepustowość trasy z Brodnicy do Płocka i usprawni przewóz towarów oraz prowadzenie ruchu pociągów przy jednoczesnej obsłudze bocznic szlakowych Szczutowo i Kretki.
Na stacji Rypin zbudowany zostanie nowy peron, a obecny zostanie zmodernizowany. Zapewnione będą wygodne dojścia dla podróżnych o ograniczonych możliwościach poruszania się. Wysokie konstrukcje peronów ułatwią wsiadanie do pociągów. Zamontowane zostaną wiaty, ławki, gabloty informacyjne z rozkładem jazdy, czytelne oznakowanie i energooszczędne oświetlenie.
Przebudowany zostanie układ torowy stacji, co umożliwi przejazd pociągów z prędkością do 100 km/godz. Tory o długości 750 metrów umożliwią obsługę najdłuższych pociągów towarowych, które dzięki temu będą mogły przewieźć więcej ładunku. Poprawi się przepustowość stacji i odcinka linii Sierpc – Brodnica, na którą będzie mogło wyjechać więcej składów. Umożliwi to przewoźnikom przygotowanie atrakcyjniejszej oferty połączeń regionalnych i dalekobieżnych.
Zadanie zrealizuje Zakład Robót Komunikacyjnych DOM w Poznaniu. Zakończenie prac planowane jest w czerwcu 2026 r. Wartość inwestycji to 40,4 mln. zł netto, w tym dofinansowanie unijne w wysokości do 100 procent w ramach Krajowego Programu Odbudowy dla projektu „Likwidacja wąskich gardeł i zwiększenie przepustowości linii kolejowych – etap II” – wyjaśnia rzecznik prasowy PKP PLK.
Mamy nadzieję, że prace zatrudniona przez PKP firma rozpocznie od zainstalowania świateł i rogatek, bo to jest dla mieszkańców miasta najważniejsze. Kierowcy woleliby nie czekać kolejne 2,5 roku na usprawnienie ruchu na Mławskiej. Skoro przepustowość linii Sierpc-Brodnica ma się zwiększyć, to liczymy też na „przygotowanie atrakcyjniejszej oferty połączeń regionalnych i dalekobieżnych”, jak sugeruje rzecznik, a potem na jej realizację. Warto przecież, aby inwestycja za ponad 40 milionów zaowocowała następnymi połączeniami kolejowymi, a ławki i wiaty na dworcu były jak najczęściej wykorzystywane przez podróżnych oczekujących na przyjazd pociągów.
Tekst i fot. (ek)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie