
Przebudowywany zespół Tomasza Wysockiego nie przestraszył się wyżej notowanego Orła Służewo, ale po wyrównanej walce przegrał 1:2
Piłkarze z Kowalk nie mają już szans na włączenie się do walki o czołowe pozycje w tabeli włocławskiej A – klasy. Po znakomitym początku sezonu (wygrana 4:1 ze Skrwą i 4:0 z Lubrańcem) Grot prezentuje nierówną formę, która do tej pory pozwala na zajęcie ósmego miejsca w lidze. W zimowej przerwie trener Tomasz Wysocki sięgnął po młodzieżowe zaplecze, które wiosną ma zbierać ligowe doświadczenie.
– W kolejnym sezonie chcemy mieć gotową drużynę, która powalczy o miejsca w pierwszej piątce – mówił na początku rundy Wysocki. – Idziemy za przykładem Skrwy, która już kilka lat temu postawiła na swoją młodzież i teraz to procentuje.
Mimo fatalnego początku rundy rewanżowej, Grot złapał drugi oddech i po dobrym meczu pokonał niedawno 2:0 Tłuchowię Tłuchowo oraz minimalnie uległ Zgodzie Chodecz. W ostatnią niedzielę w Nadrożu (boisko w Kowalkach jest remontowane) piłkarze z gminy Rypin mierzyli się z kandydatem do awansu – Orłem Służewo.
Tomasz Wysocki postawił na kilku młodych zawodników. W pierwszej jedenastce wybiegli dotychczasowi juniorzy: Bartosz Ałtyn i Sebastian Sieklicki. Spotkanie miało wyrównany przebieg. W pierwszej połowie obie ekipy stworzyły kilka dogodnych sytuacji. Jedną z nich dla Grotu wykorzystał Kamil Lewandowski, a dla Orła strzelił z kolei Piotr Lewandowski. W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie, ale to goście jeden z ataków zamienili na drugą bramkę. Decydujące trafienie zaliczył Michał Żuchowski.
– Nasi zawodnicy wygrali bardzo ważny mecz, na bardzo trudnym terenie. Bo choć w tej rundzie zespół z Kowalk nie prezentuje się dobrze, zawsze jest to wymagający rywal. Jednakże dzięki zaangażowaniu i walce o zwycięstwo do samego końca udało się wywieźć bardzo cenne trzy oczka – tak niedzielne spotkanie podsumowali na swojej stronie internetowej przedstawiciele Orła.
W następnej kolejce Grot Kowalki zagra na wyjeździe w Wichrem Wielgie. Jesienią w Kowalkach mecze zakończył się bezbramkowym remisem.
Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie