Reklama

Oldboje zagrali w Rypińskim Centrum Sportu

Tygodnik CRY
13/03/2017 07:07

W sobotę 4 marca w hali RCS-u rywalizowali oldboje z zaprzyjaźnionych miast. Nasza drużyna nie dała szans rywalom i sięgnęła po puchar, pokonując w finale ekipę z Lipna

Oldboje zagrali w Rypińskim Centrum Sportu już po raz czwarty. Tym razem w hali RCS-u spotkały się drużyny z: Sierpca, Lipna, Golubia-Dobrzynia, Chełmży, Żuromina, Płońska, Żyrardowa i dwie ekipy z Rypina.

Lech Rypin Oldboy rozpoczął turniej od wygranej 2:1 z Chełmżą. Później przyszły pewne zwycięstwa: 3:1 z Żurominem i 7:0 z Golubiem-Dobrzyniem. W półfinale na nasz zespół czekali rywale z Płońska. Gospodarze zaprezentowali dojrzały futbol i wygrali ten pojedynek 3:0. W wielkim finale Rypin spotkał się z Lipnem. Sąsiedzi próbowali nawiązać walkę, ale nasza drużyna koncertowo wypunktowała rywali, wygrywając 6:1. Gorzej poradził sobie drugi rypiński zespół, który pożegnał się z rozgrywkami po fazie grupowej.

Królem strzelców turnieju został Piotr Buchalski, na co dzień kapitan seniorów Lecha, a nagrodę dla najlepszego bramkarza odebrał Dariusz Pyszora.

Uhonorowani zostali także najstarsi zawodnicy. Upominki otrzymali m.in. Janusz Niedbalski i Marek Dutkiewicz.

– Wiem, że uchodziliśmy za faworytów, ale turniej był bardzo wyrównany i o każde zwycięstwo musieliśmy mocno walczyć – mówi kapitan Michał Bilicki. – Wynik finału może sugerować, że było nam łatwo, jednak lipnianie postawili naprawdę trudne warunki. Cieszymy się z sukcesu, regularne treningi przyniosły efekty.

W przerwach między meczami organizatorzy przygotowali niespodzianki dla kibiców. Fani futbolu, którzy zasiedli na trybunach, przy wejściu otrzymywali losy. Szczęśliwcy mogli wygrać zestaw ręczników, sztućców, karnety na basen i kręgle oraz główną nagrodę – rower.
Nie zabrakło wrażeń artystycznych. Na parkiecie zaprezentowali się tancerze i tancerki z Dziecięco-Młodzieżowej Grupy Estradowej pod kierownictwem Katarzyny Becmer. Artyści zaprezentowali m.in. program, który przyniósł im zwycięstwo na IX Letnim Festiwalu Tańca w Wiśle. Krótki występ przygotował też duet akordeonowy: Maciej Ardanowski-Grzegorz Domański. Dodatkową atrakcją była niespodziewana wizyta Andrzeja Strejlaua, byłego selekcjonera kadry narodowej i eksperta telewizyjnego oraz Eugeniusza Nowaka, wiceprezesa PZPN-u.

Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Rypin-cry.pl




Reklama
Wróć do