
Niewiele wsi w Polsce może pochwalić się tak fascynującą historią jak Ostrowite, największe sołectwo gminy Brzuze.
Początki osadnictwa sięgają tu średniowiecza, kiedy ludzie wybierali pobliskie ostrowy, czyli wyspy wśród jezior i mokradeł, pełniących rolę naturalnych fortyfikacji. Ślady tych osad zachowały się do dziś. Przykładem są grodziska w Mościskach (Zamczysko Stare) oraz na Babiej Górze, skryte na malowniczych półwyspach, które przy wyższym stanie wody były kiedyś wyspami.
Pierwsza pisemna wzmianka o Ostrowitem pochodzi z 1497 roku. W kolejnych wiekach osiedlała się tu drobna szlachta. XVIII stulecie przyniosło zmiany właścicieli, z których każdy odcisnął piętno na rozwoju wsi. Wiek XX przyniósł największą przemianę – w 1900 roku powstała Cukrownia Ostrowite, która przez 107 lat kształtowała gospodarkę, krajobraz i codzienne życie mieszkańców. Zakład, założony przez lokalnych ziemian, stał się centrum przemysłowym regionu. Działał intensywnie, choć nie zawsze ekologicznie – przez lata do Jeziora Ostrowickiego odprowadzano ścieki przemysłowe. Dopiero w latach 80. XX wieku uruchomiono oczyszczalnię.
Z cukrownią związana była kolejka wąskotorowa, łącząca Ostrowite z Brodnicą i Wojnowem. Nasypy kolejkowe uznano z czasem za cenne kulturowo, jednak mimo protestów samorządu gminy minister kultury zdecydował o wykreśleniu z rejestru zabytków. Ta niezwykle szkodliwa decyzja dała przyzwolenie do dewastacji dóbr narodowych, demontażu torów, niszczeniu nasypów, podziału terenu i wyprzedaży, co zresztą spotkało również zabudowania i urządzenia cukrowni. Staraniem wójta Jana Koprowskiego, przy wsparciu rady gminy, wszystkie dostępne działki kolejkowe od Ostrowitego, przez Dobre, Brzuze, Ugoszcz do Giżynka oraz odcinek od Dobrego do Trąbina Rumunek, latach 2013-2021 wykupiła Gmina Brzuze. Do celów tych działań należało zachowanie przede wszystkim zabezpieczenie pozostałości dawnej kolejki, a także przeznaczenie jej na użytki przyrodnicze i na inwestycje. Po śladzie dawnego torowiska rozpoczęta została już budowa gminnej ścieżki rowerowej na odcinku z Ostrowitego do Dobrego, a także wybudowany został odcinek drogi Brzuze-Dąbrówka.
Z myślą o zachowaniu chociaż niewielkiej części klimatu industrialnego Ostrowitego samorząd gminy podjął zaraz po likwidacji cukrowni starania o pozyskanie dawnych terenów i obiektów przemysłowych. Obecnie dawna osada cukrownicza staraniem gminy przechodzi rewitalizację. Zachowano urbanistyczny układ osiedla robotniczego i ceglane budynki – warsztaty, garaże oraz domy pracowników. Symbolem przemiany jest Dom Kultury Osada – miejsce wydarzeń artystycznych z muralem podkreślającym nowoczesne oblicze wsi. Ważnym punktem jest także parowozownia z 1905 r., odkupiona przez gminę w 2019 r., została objęta ochroną konserwatorską i przygotowywana do adaptacji na gminne cele gospodarcze, wystawiennicze i muzealne.
Gmina zdołała odzyskać łącznie około 20 ha dawnych terenów kolejkowych i przemysłowych. Celem samorządu jest połączenie historycznego dziedzictwa z atrakcyjną przestrzenią mieszkalną, kulturalną i rekreacyjną. Ostrowite to również unikalne środowisko naturalne, które dało podstawy do rozwoju. Jezioro Ostrowickie, położone w południowej części wsi, zachwyca malowniczymi zatoczkami, wysokimi brzegami i bogactwem dzikiej przyrody. Zbiornik zajmuje powierzchnię 46,3 ha; a jego maksymalna głębokość wynosi 12,7 m. Przez jezioro przepływa rzeka Ruziec. Na północno-zachodnich krańcach sołectwa znajduje się zanikające jezioro Pełko – obecnie cenne torfowisko, leżące na terenie dawnej wsi Duszoty, wspomnianej już w dokumentach z 1382 roku. W centrum wsi znajduje się klasycystyczny dwór z początku XX w., niegdyś własność rodziny Płoskich. Cennym przykładem międzywojennej architektury sakralnej jest także kaplica z 1930 r., zaprojektowana przez Antoniego Dygata. Obok niej stoi parafialny kościół z 1982 r., a przy drodze do Trąbina krzyż z 1907 r., ocalony przez mieszkańców w czasie II wojny światowej.
Pierwsza szkoła powstała w 1906 r., a od 1924 r. działa tu także jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej, która przed wojną prowadziła m.in. kino i orkiestrę. Obecnie jej prezesem jest Grzegorz Seroka. Wieś jest też aktywna społecznie dzięki dwóm Kołom Gospodyń Wiejskich: „Ostrowite-Wieś” (przewodnicząca Daniela Trędewicz) i „Ostrowite-Kolonia” (Urszula Dąbkowska). Obie grupy angażują się w życie lokalne i wydarzenia kulturalne. Dzięki wysiłkom lokalnego samorządu, wójta Jana Koprowskiego oraz radnych Jana Cieszyńskiego, Błażeja Makucha, Wojciecha Wiśniewskiego i Dariusza Adamowskiego, który również pełni funkcję sołtysa rewitalizowane są nie tylko obiekty cukrowni, ale i przywracana pamięć o industrialnym dziedzictwie regionu.
(ak), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie